naprawdę solidny dramat kryminalny z lekkimi naleciałościami pisarstwa Kafki...akcja poprowadzona jest w miarę jednym wolny tempem, poza tym kilka ciekawych rozwiązań nie uczyni z tego filmu arcydzieła ale pod żadnym pozorem nie jest to czas stracony-wręcz przeciwnie, kino na naprawdę niezły poziomie, poza tym to chyba najlepszy film Mameta
solidna siódemka ;)