zdecydowanie zginąć jak Dumbledore! czyli z wieży :)

zostać opętanym prze horkruksa-medalion czy horkruksa-dziennik?

Ojeej, i to przyjemne i to, ale wybieram dziennik. Wcześniej można sobie z Tomem pogadać;)

Lepiej powalczyc z dementorami czy inferiusami?

Lepiej powalczyć z inferiusami, chociaż nie wysysają najwspanialszych wspomnień.

Lepiej być w Slitherinie, czy Grifindorze?

W Slytherine był Draco....no ale lepiej być w Gryffidorze...;)
hm....
Mam jedno pytanie...ale nie na ten temat....Chodzi mi o to, że kim byście byli gdybyście mogli stać się bohaterami książki? I najlepiej żeby to była wymyślona postać...;D Można opisać krótką historię...<swoją>
xD

...;)...

Chodzi ci o bohatera z książki o Harrym ?

Córka Voldemorta:)
Dziecko stworzone przez niego by stać się najdoskonalszym wojownikiem ciemności. Ale jak to zwykle bywa sprawa się rypła. Po pokonaniu Czarnego Pana przez rocznego małego Pottera, niemowlę zostało wykradzione przez Zakon i wychowywane w największej tajemnicy przez jednego z członków. Gdy Voldemort powrócił kryjówkę wytropili śmierciożercy i zabili opiekuna, który jednak zdążył wysłać dziewczynę do Dumbledor'a. Ten ukrył ją i chronił przez 2 lata, aż do swojej śmierci. Gdy Dyrektor Hogwartu został zamordowany zaklęcia ochronne przestały działać i dziewczynę odnalazł Voldemort. Całe życie była wychowywana w strachu8 przed Czarnym Panem i przygotowywana do walki z nim. Jednak, gdy dowiedziała się kim jest naprawdę przystała do ojca. Zobaczywszy okrucieństwo Voldemorta postanowiła przejść na dobrą stronę. Odnalazła Harrego dzięki pozostawionemu przez Dumbleador'a łańcuszkowi i została podwójną agentką. W ostatecznym rozrachunku mimo rozterek pomogła pokonać Czarnego Pana ...

I co wy na to? Może trochę przesadziłam ale jak już zaczynam wymyślać historyjki to nie mogę przestać:):):)

hm...dobra teraz ja...:)
Lily i James mieli drugie dziecko-córkę..czyli MNIE..;) I gdy dowiedzieli się o czyhającym niebezpieczeństwie oddali mnie do rodziny zastępczej....gdzie mnie wychowali mugole..., zresztą tak jak miał Harry....;) I chodziłam do szkoły magii i czarodziejstwa...tylko innej np. Bouxbatous. Gdy Voldemort zabił moich opiekunów Dumbldore zabrał mnie do Hogwartu...byłam o rok młodsza od Harry'ego...więc chodziłam do 4 klasy. Zaprzyjaźniłam się z Ginny….;) I w końcu dowiedziałam się , że Harry to mój brat. Oczywiście stanęłam po jego stronie walcząć w ministerstwie magii…należałam do GD. Zaprzyjaźniłam się również z Draconem..-on nie wiedział , ze jestem spokrewniona z Harrym..;) Gdy się dowiedział był niezadowolony…chciał się ode mnie odciąć , ale nie potrafił..;) I tak w tajemnicy przed Harrym zaczęłam się spotykać z jego wrogiem. Gdy byłam w piątej klasie Draco zwierzył mi się , ze musi zabić Dumbla… W tedy go zostawiłam..ale nie wydałam. W ostatniej części Harry’ego wybaczyłam mu…;DD
I jak to się mówi…żyli długo i szczęśliwie. ;DDD

Czas na mnie ;)

Cześc I

Tom Riddle miał żonę, która była z nim w ciąży. Rok przed wydarzeniami z kamienia kobieta urodziła chłopca, a sama niestety zmarła przy porodzie. Chłopiec miał być potężnym czarodziejem. Pewnego dnia Tom odnalazł przepowiednie, z której wyczytał, że potężny czarodziej narodzi się tego dnia, kiedy narodził się syn Toma. Tego same dnia urodził się także Harry. Tom i James byli przyjaciółmi. Kiedy Tom dowiedział się, że syn jego najlepszego czarodzieje jest zagrożeniem i, że to on może być tym potężnym czarodziejem postanowił zabić chłopca. W dniu, kiedy miał go zabić pomyślał, że lepiej będzie, jak James odda Harrego pod jego opiekę. Wtedy Tom miałby potężnego chłopca tylko dla siebie. James nie zgodził oddać syna w ręce przyjaciela. Tom postanowił, że sam zabierze im Harego. Pewnej nocy Tom zapukał do domu Potterów i jeszcze raz poprosił Jemasa, aby dał mu Harrego. James się nie zgodził i z hukiem wywalił Toma z mieszkania. Po chwili Tom zapukał po raz drugi, a kiedy Jamek otworzył mu drzwi Tom potraktował go zaklęciem expelliarmus. James odepchnięty strumieniem światła uderzył głową o ścianę i stracił przytomność. Tom wszedł do środka. Kiedy Lilly zobaczyła co się stało chciała zaatakować Toma. Tom był szybszy i wycelował w Lilly różdżką. Mężczyzna zagroził kobiecie, że, jeżeli nie odda mu Hardego to on zabije ją i Jamesa. Lilly nie zgodziła się oddać chłopca. Kiedy Tom chciał rzucić na Lilly zaklęcie Jamek odzyskał przytomność i wytrącił różdżkę Toma z ręki. Jamek powiedział, że albo natychmiast opuści ich mieszkanie, albo wezwie on aurorów. Tom powiedział, ze nie boi się żadnych aurorów. W następnej chwili mężczyzna odwrócił się w kierunku drzwi. Jamek opuścił różdżkę, a Tom gwałtownie się odwrócił, wyrwał różdżkę Lilly i przyłożył ją jej do gardła. Mężczyzna rozkazał Jamesowi odłożyć różdżkę. Kiedy James zrobił to co kazał mu Tom. Tom popchnął Lilly i rzucił na Jamesa Avada Kedawra. Jamek padł martwy na podłogę. Lilly pałą na kolana nad ciałem męża. Tom powiedział Lilly, ze niestety musi to zrobić, po czym rzucił zaklęcie Avada Kedawra na kobietę. Lilly padła martwa. Tom uświadomił sobie, ze nie będzie miał sił, aby wychowywać syna swoich najlepszych przyjaciół i postanowił zabić chłopca. Podszedł do Hardego i rzucił w niego zaklęcie Avada Kedawra. Zaklęcie się odbiło i ugodziło Toma. Tom zniknął, a Harry Porter przeżył.

A ty jesteś tym synem Toma tak???
To znaczy że mam braciszka? ;)
(jeśli myślisz,że pisze od rzeczy looknij na moją historyjkę na poprzedniej str;))

Część II

Minęło dziewiętnaście lat od śmierci Lorda Voldemorta. Harry Porter wiedzie szczęśliwe życie z Ginny., oraz trójką sowich dzieci. Jamek Syriusz, Album Severus i Lilly Luna chodzą do szkoły magii i czarodziejstwa w Hogwarcie. Potterowie od lat kumplują się z Wesleyami. Harry i Ron zawsze mają ze sobą do pogadania. Ginny i Hermiona zawsze mają sobie do pożyczenia jakieś kosmetyki, a Jamek, Album i Hugon zawsze muszą dokuczyć Lilly i Rose. Właśnie tak wygląda szczęśliwe życie Harrego Pottra i jego przyjaciół. przyjaciół Hogwarcie James zaprzyjaźnia się z chłopcem ze Slitherinu. Chłopiec ma na imię Tom. Ani Haremu ani Ginny nie podoba się to, że James przyjaźni się ze ślizgonem. Nawet Albus ma pretensje do brata. Pięć lat później, jak w każde święta Potterowie zapraszają do siebie Wesleyów lub odwrotnie. Tym razem święta są u Potterów. Co rok do porterów i Welseyów dołącza Tom. Tom nie ma rodziców. Jest wychowywany przez rodzinę zastępczą. Kiedy wszyscy siedzą przy stole Tom wychodzi do ogrodu. Za Tomem idzie Albus i pyta się przyjaciela, po co wyszedł. Tom mówi, ze to nie jego sprawa. W następnej chwili Tom wyjmuję różdżkę i rzuca zaklęcie w Severusa. Avada Kedawra uśmierca chłopaka. Po chwili na posiadłość Porterów wchodzi kilku mężczyzna, kobieta i nastolatek w wieku Toma. Mężczyzna mówi Tomowi, ze spisał się na medal i głaska go po głowię. W następnej chwili wszyscy wchodzą do salonu, w którym trwa kolacja wigilijna. Harry od razu poznaje kim są nie spodziewani goście. Mężczyzna, który pogłaskał Toma to dawny wróg Harrego z Hogwartu Draco Malfoy. Kobieta to żona Dracona Astoria. Nastolatek to syn Dracona Scorpius. Cała czwórka(Draco, Astoria, Scorpius i Tom) celują we wszystkich siedzących przy stole. Draco mówi do Harrego, że jego głupi synek jest już martwy. Harry wytrzeszcza oczy. Draco mówi, że zabił go Tom. James wstaje od stołu i rzuca się na Toma. Wtedy Scorpius rzuca zaklęcie na Jamesa, który odbija zaklęcia i trafia nim w Scorpusa. Rozpoczyna się walka. Od ścian odbijają się zaklęcia, a po chwili na posadzkę padają martwe Hermiona i Ginny. Ron każe dzieciom, aby uciekali, ale oni go nie słuchają i stają do walki. Ginie Astoria zabita przez Jamesa Rona. Potem giną Lilly i Rose zabite przez Scorpusa i Toma. W następnej chwili naprzeciwko siebie stają Harry i Draco, James i Tom i Ron i Scorpus. Draco mówi do Harrego, ze czekał na ten dzień tak długo, że wreszcie się doczekał. Tom mówi do Jemasa, że to, ze zaufał on ślizgonowi było błędem. James mówi, że teraz to wie i rzuca zaklęcie. Walka jest kontynuowana. Zaklęcie Rona i Scorpiusa łączy się zabija ich obu. Po chwili na posadzkę pada martwe ciało Harrego. Draco mówi Jamesowi, aby się poddał, bo nie ma on już szans. James mówi, że będzie walczył do końca i rzuca zaklęcie Avada Kedawra. Draco odbija zaklęcie i celuje nim w James. Niespodziewanie zaklęcie się odbija i trafia Dracona. Draco pada martwy. Tom pyta się Jemasa, jak to zrobił, ale James nie odpowiada. Wkurzony Tom rzuca Avada Kedawra na James, po czym rozpływa się w powietrzu. James wytrzeszcza oczy, po czy spogląda na wszystkie martwe ciała. Zaklęcie, które Tom rzucił na Jemasa odbiło się i zabiło Toma tak jak zaklęcie rzucone na Harrego zabiło Voldemorta. Jamesa uratowała miłość ojca i matki do niego tak jak wcześniej uratowało to Harrego. Syn Lorda Voldemorta zginął a narodził się nowy potężny czarnoksiężnik z blizną. James Syriusz Porter.

Ja oczywiscie byłem Jamesem.
Jak wam się podobało? Czekam na wasze opinię?

Twoja histria jest bardzo fajna, a to znaczy, że ma dwie siostry...Super!!!

Sorki ja jestem Tomem, tylkoźle napisałem

Foch za to ,że uśmierciłeś Dracona... żart..;DDD

Fajna historyjka..:)
Podobała mi się...na serio...:)

Kurcze..tylko jednego nie rozumiem...:D O co chodzi z tym,że teraz ma dwie siostry? ;DDD

...;)...

Och..jeszcze czekam na wypowiedź Evy...;) Coś mi podpowiada,że jej historyjka też będzie o Tomie Riddle'u...:DDD

pewnie tak, bo to przecież jej ulubiona postać ;)

A i fajnie, że ci się podobąło ;)

A z tymi sisotrami to coś mi się porąbąło

hehe...zdarza się..:)

Kurcze ciekawe co Eva wymyśli...:DDD

...;)...

No, tylko jakoś w ogóle nie wchodzi na filmweb

no..pewnie ma dużo zajęć...;DD

Ale na pewno w końcu wejdzie..;DD

...;)...

A tak a propo odpisałam ci na gg...ale z mojego normalnego numeru..;D

Gruchacie sobie jak te gołąbeczki he he :D
Żart nie obrażać się;)
Igrek więc kim ty w końcu byłeś Tomem czy Jamesem?
I jak to możliwe że Tom był nastolatkiem 19 lat po zgładzeniu Voldemorta skoro niby był synem owego i urodził się przed wydarzeniami z kamienia???

Właśnie tu popełniłem błąd. No masz rację trochę porąbałem...

Pytanie poza grą:

Który tom Harego podobał wam się najbardziej, a który najmniej? Co wam się w nim najbardzie podobało? Co najmniej? Dlaczego jest waszym ulubionym, a dlaczego najgorszym?

hm...a więc najbardziej podobała mi się 2 część "Harry Potter i Czara Ognia" sama nie wiem..czemu...najwięcej razy ją przeczytałam..:) Jak dla mnie jest najfajniejsza. Podobały mi się te zadania w Turnieju Trójmagicznym... :D No i w końcu w tedy narodził sie ponownie Voldemort... Cedrik był pierwszą taka no ofiarą, którą zabił Voldek..:)
Och...kocham Czarę..;)

A najmniej podobała mi się 5 część "Harry Potter i Zakon Feniksa"...bo Harry tam ciągle się wydziera na Rona i Hermione. I zawsze będę tak uważać..ale Syriusz nie powinien zginąć. A i wnerwiała mnie Umbridge...w tej części..i reszta szkoły gdy twierdziła , że Harry kłamie...

nom...

jokoś tak..:)

A wasze opinie?

...;)...

Dla mnie najlepszy był Książę. Za ciekawy finał i bardziej " dorosłą" fabułę.
A najmniej też chyba Zakon. Harry jest tam strasznie wnerwiający:D

Mi najbardziej podbała się Czara Ognia. Były tam świetny tórniej trójmagiczny i mały dreszcyk emocji. I oczywiście trzecie zadanie, gdzie narodził się Voldek i zginął Cedric.

Najmniej podobal mi się tak jak wam Zakon Feniksa. Pomimo, że był najdłuższy to nie miał tego czegoś. Jedyne co mi się podobało w tej ksiażce to walka w departamenicie tajemnic, ale też nie do końca, bo zginął Syriusz ;(

Och..chyba nie doczekamy sie Evy....;(

hm..trzeba wymyślić jakieś pytanie...;D
To niech będzie podobne...Wasz ulubiony bohater i czemu właśnie ten i wasz naj mniej lubiany i czemu właśnie on..? ;)

...;)...

Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania.

WSZYSTKIEGO NAJLEPRZEGO !!!

UWAGA SPOILKERY !!!

Moim ulubionym bohaterem jest Severus Snape. Lubie go, ponieważ jest on postacią tajemniczą. Tak na prawdę po czyjej on jest stronie dowiadujemy się dopiero osttniej części. W częściach 1-5 wydawał się on tym dobrym, któy jest po stronie Dumbledora, tylko, że nie ma on ciekawego harakteru i lubi wszystim dokuczać w każdy sposób. W 6 części zabija on Dumbledora i wydaje się on być tym złym, któy od zawsze był po stronie Voldiego. Ale w 7 części okazuje się on być on od zawsze wiernym Dumbledorowi, a zabił on go, bo sam on mu to kazał. Severus Snape...jest moją...ulubioną...postacią... ;)

Najmniej lubię Dolores Umbridge. Jest to najgorsza nauczycielka ucząca w hogwarcie. Naszczęście centuary się ja zajeły ;)

Jak za pewne wszyscy wiedzą...moim ulubionym bohaterem jest Draco Malfoy..;) hehe..:) A więc...przyznaje , że w częściach 1-5 jest wredny...i nie dobry..;DD Ale w szóstej części..widać,, że jest on tylko zagubionych chłopcem,który stanął po niewłaściwej stronie. A tak w ogóle to Draco w 6 części był jeszcze dzieckiem..rozpieszczany przez rodziców nie wiedział co naprawdę go czeka gdy pójdzie w ślady ojca...
Ale najważniejsze...znaczy bardzo dobrze , że w ostatnim rozdziale 7 części..piszę , że lekko skłonił się przed Harrym..czyli zawdzięcza mu życie..;D

ok...teraz postać której nie lubię...hm..dużo ich jest...
Och....niech będzie Filch...stary człowiek , który wszędzie wcina swój nochal..;D I do tego nie lubił Freda i Georga...;D

Hm...a więc WESOŁYCH ŚWIĄT !

...;)...

A ja lubię Hermionę bo jest idealistką wierną swoim przekonaniom i przyjaciołom a poza tym ma łeb na karku:D:D:D
Sorry Jasperek ale ja za Draconem nie przepadam...W pierwszych częściach jest rozpieszczonym małym tchórzliwym gogusiem i .... pozostaje taki już do końca. Pewnie dużo w tym winy rodziców ale no cóż... Nie obrażaj się to jest po prostu moje zdanie...

Wiem..dlatego napisałam...,że był rozpieszczony..itp.
A zresztą ja znam twoje zdanie na ten temat...

hehe...;DD

...;)...

Ojeej, widzę, ze za mną tesknicie;)

No faktycznie jakoś ostanio nie wchodzę na filmweba, dużo zajęć przed świętami było. A no i oczywiście wesołych świąt wszystkim zyczę. Lepiej późno niż później;) Oprócz tych zajęć dorwałam się do paru przegenialnych książek. Tak więc niestety trochę Was zaniedbałam. Kurde, cała strona bez mojego wpisu;)

Historyjke napiszę potem, gdyż iż ponieważ musi być tak genialna, zeby od pierwszej linijki po prostu powalić Wasze historyjki:P

Na razie napiszę o moim ulubionym bohaterze Tomie - tajemniczy, skryty, inteligentny, czarujący, sprytny... Dobra, nie będę sie rozpisywać;) A nienawidzę Cho Chang, Lavender Brown, Marietty i tych wszystkich ładnych i głupich dziewcząt włóczących sie po korytarzach Hogwartu...

O Eva nareszcie jesteś...:DDD Widzę , że zmieniłaś avatara..;)Ładny...;DDDD

Hm...jaką książkę czytasz..może i mnie zainteresuje...to sobie wypożycze...;D

Tak...jesteś nam winna GENIALNĄ historyjkę..;) Tyle czekania...;DD

hehe...;D

Kurcze...Zdradź rąbka tajemnicy..czyżby twoje historyjka tak jak się domyślaliśmy z Igrekiem będzie o Tomie Riddley'u ? ;)

...;)...

Tak, tak, będzie o Tomie, bo o kim by innym.;) Tylko chyba nie będę jego córką, bo to by było zbyt oklepane. W kazdym badz razie musicie na razie poczekać na historyjkę, bo na razie nie mam weny;(

A mój avatar to urocza Saphira z "Eragona".;) To właśnie zaczęłam czytać, bardzo fajne. I niedawno skończyłam "Wiedzmina" - jeszcze lepsze;)

O szczerze powiedziawszy nie czytałam ani wiedźmina ani Eragona...ale muszę przeczytać..;D
Ja właśnie czytam "Dzieci Húrina"- Tolkiena....;)

nom...kurcze będziesz trzecia która pisze o Tomie Riddlkey'u...ja się wyłamałam...

...;)...

Gratuluję orginalnosci, w takim razie;)

"Dzieci Hurina" zajefajne dla mnie są;) Turin jest cudowny. W sumie to nawet wole to niz trylogie... No ale ja mam słabosc do rodu Labdakidów i Edypa, a to jest podobne do "Dzieci Hurina". Chciałabym gdzies Silmarilion dorwać, ale sie nie udaje, jak na razie;(

PS. Moja historyjka sie rozwija...;)

No wiesz....mi tez bardzooooo się podoba ta książka...:DD

Ja tez musze przeczytać jego inne książki..:)

No...kurcze ciekawe...;D Ciekawe co wymyślisz...:DD

...;)...

Ok...jak Eva myśli nad historyjką to my się bawmy dalej..:DDD

hm...Należeć do świata magii czy do swojego własnego ? Czyli normalnego..;)

...;)...

Należeć do świata magii ;)
Zawsze chciałem być czarodziejem ;)

Walczyć ze smokiem, czy walczyć z trollem?

Walczyć ze smokiem ;D (bardziej ambitne hehe)

mieszkać w Hogwarcie jako Harłak czy w świecie mugoli jako czarodziej ???

Mieszkać w świecie mugoli jako czarodziejka...:D

Ja też zawsze chciałam być czarodziejką..:)

hm...zginąć z ręki najlepszego przyjaciela czy największego wroga?

...;)...

Zdecydowanie najgorszego wroga... Nie Wyobrażam sobie zdrady przyjaciela :)
:)
:)
Mieć za dyrektora Umbridge czy Filch'a?

Hm....żadnego z nich..ale jeżeli już bym musiała to Umbridge...
Wyobraź sobie co by się stało z takim Fredem i George'm gdyby w Hogwarcie rządził Filch? ;DDDDDD

hm..nie mam pytania więc...:)
Być gejem czy lesbijką...:DDDDDD

...;)...

Z przyczyn oczywistych nie mogę być gejem:D Z przyczyn osobistych (orientacji seksualnej) nie mogę być lesbijką:D:D:D:D

Pocałować Irytka czy Jęczącą Martę?

A i jeszcze jedno..;)
Zapraszam do mnie na forum na głosowanie na najlepszy serial..;DD

...;)...

Pocałować Jęczącą Marte. ALe to tylko ldatego, że nie jetem gejem ;)

Och czyżby ta gra znowu schodziła na dawną drogę ?? ;DDDD
No dobra...
Pocałować wilkołaka czy wampira ? (już nie wymieniam jakiej płci) xD

...;)...

Kurcze, pewnie umieracie z ciekawości, żeby usłyszeć moją historyjke ;D Niestety muszę Was zmartwić, historyjki nie będzie dopóki mnie szkoła nie przestanie mnie wykańczać;)


Nooo... to zależy od tego jaki byłby wilkołak, a jaki wampir. Ale pomijająć istnienie "Zmierzchu" wybieram wampira np takiego Louisa z "Wywiadu z wampirem".

Koncert Fatalnych Jędz czy orkiestra na przyjęciu Nicka?

Koncert Fatalnych Jędz...:)
I takie pytanko...:DDDD

Może nie do końca związane z Harrym a więc dodaje "Harry"..:)

"Harry" i Real Madryt czy "Harry" i Fc Barcelona...? :DDDD
Będziecie kibicować ? :DDD

...:)...

Zapraszam do mnie na forum, by wybrać najlepszy serial...;D

http://www.filmweb.pl/user/Jasperek123443

...;)...

"Harry" i Real Madryt ;)

Łapa czy Rogacz?

Łapa;)


Hodować sklątkę tylnowybuchową czy hodować gumochłony?