Ja ogółem filmów z HP nie oceniam tak wysoko.
Krótko mówiąc książki były lepsze.
Jeśli chodzi o KP i ZF to sądzę, że KP jest lepszym fiilmem, jednak i tak parę rzeczy mi się bardzo nie podobało :/
Choć przyznam, że zakochałam się w momencie gdy Harry i Dumbledore stali przed jaskinią. Muzyka pięknie zgrała się z efektami spacjalnymi tworząc naprawdę wspaniałe 7 sekund filmu. Jeszcze do tego wiedza o tym, co się stanie w środku, taki dreszczyk.. Ahh super :D
ZF jest tragiczny, za którki.

Moje oceny:
ZF= 3/10
KP= 5/10

A ja powiem, że Zakon jest o dużo lepszy od Księcia.
Może i nie miał dobrego klimatu i był momentami nudny to pokazali praktycznie wszystko co chciałem zobaczyć.
Z kolei KP to taka komedia romantyczna w świecie HP, zero mroku, a twórcy zapowiadali na najmroczniejszą część ze wszystkich.
Jednak mimo, że uwielbiam książki, to filmy mają nadzwyczaj dobre oceny w mnie.

HP i Kamień Filozoficzny - 9/10
HP i Komnata Tajemnic - 9/10
HP i Więzień Azkabanu - 10/10
HP i Czara Ognia - 10/10
HP i Zakon Feniksa - 7,5/10
HP i Książę Półkrwi - 6,5/10

Częściom 3 i 4 po dłuższym zastanowieniu, nie patrząc dokładnie na to co było w książce dałem 10.
Są one wg mnie najlepiej zrealizowane ze wszystkich dotychczasowych.
Klimat jest niesamowity, aż czuć od nich magię.
Ciągle nie mogę znieść, że żadnej z reżyserów tych części nie zastąpił niemoty Yatesa.

Poprawka
*A ja powiem, że Zakon jest o wiele lepszy od Księcia.

dla mnie wszystkie
ale oceny to takie:

Harry Potter i Kamień filozoficzny 8/10
Harry Potter i Komnata tajemnic 9/10
Harry Potter i Więzień Azkabanu 5/10
Harry Potter i Czara ognia 10/10
Harry Potter i Zakon Feniksa 7/10
Harry Potter i Książę półkrwi 10/10

Moim zdaniem KP był ciekawszy od ZF, ale ZF lepiej zrobiony i akcja nie skakała od sceny do sceny jak to w przypadku KP.

Ogólnie to tak oceniam:
1.Harry Potter i KF 8/10
2.Harry Potter i KT 10/10
3.Harry Potter i WA 9/10
4.Harry Potter i CO 10/10
5.Harry Potter i ZF 6/10 (dużo czarów ale taka nudnaaa)
6.Harry Potter i KP 6/10 (Ciekawsza od ZF i dlatego taka ocena)

1. HP i KF 8/10
1. HP i KT 8/10
3. HP i WA 8/10
4. HP i CO 9/10
5. HP i ZF 2/10
6. HP i KP 9/10

"A ja powiem, że Zakon jest o dużo lepszy od Księcia.
Może i nie miał dobrego klimatu i był momentami nudny to pokazali praktycznie wszystko co chciałem zobaczyć.
Z kolei KP to taka komedia romantyczna w świecie HP, zero mroku, a twórcy zapowiadali na najmroczniejszą część ze wszystkich."

Uważam, że jako książka to Zakon był o niebo lepszy, KP to coś w stylu nudnego powrotu do przeszłości. Do tego w filmie zirytowała mnie scena gdy Ginny wiązała sznurówkę Harry'emu rzeczywiście da się wyczuć (narazie) subtelną nutkę erotyzmu. Jednak jako całość KP podobał mi się bardziej. ZF był za długą książką jak na tak krótki film.

"Częściom 3 i 4 po dłuższym zastanowieniu, nie patrząc dokładnie na to co było w książce dałem 10.
Są one wg mnie najlepiej zrealizowane ze wszystkich dotychczasowych."

Wybacz, ale ciężko stwierdzić, że jakiekolwiek z filmów HP to arcydzieła. Są zrobione nienajgorzej, ale arcydziełam powinno się określać filmy klasyczne, ponadczasowe, a nie te przeznaczone dla młodzieży i dzieci. To tyle z mojej strony.
Pozdrawiam :)

Książka ZF była najdłuższa i najnudniejsza ze wszystkich.

"Wybacz, ale ciężko stwierdzić, że jakiekolwiek z filmów HP to arcydzieła. Są zrobione nienajgorzej, ale arcydziełam powinno się określać filmy klasyczne, ponadczasowe, a nie te przeznaczone dla młodzieży i dzieci. To tyle z mojej strony.
Pozdrawiam :)"

Nie wystawiłem takiej oceny ze względu na niesamowitą i zaskakującą fabułę, czy też dlatego, że ten film to dzieło ponadczasowe.
Wszyscy wiedzą, że tak nie jest, ludzie szybko zapomną o tych filmach, książki może będą czytać następne pokolenia, choć zacząłem mieć wątpliwości.
Do niedawna sądziłem, że nikt nie zdobędzie takiej popularności jak Rowling, lecz pojawił się Zmierzch i okazało się, że byłem w błędzie.

Wracając do mojej oceny, jak napisałem, te filmy mają niesamowity klimat i mimo, że nie są to bezbłędne arcydzieła, za piękne zdjęcia, muzykę, magiczne scenografie jest to wg mnie arcydzieło w SWOIM gatunku.
Takie drobnostki jak nawet spadające liście z Bijącej Wierzby w Więżniu Azkabanu a czuć było magię :)

Ja twierdze tak:

HP1- 9/10
HP2- 8/10
HP3- 4/10
HP4- 10/10
HP5 3/10
HP6 9/10
HP7 (książka nie wiem jak z filmem) 10/10

Jeśli chodzi o książki, zdecydowanie lepszy jest "Zakon Feniksa".
Jesli idzie o filmy, to "Książę Półkrwi".

Któż by się spodziewał takiego odwrócenia...

"Nie wystawiłem takiej oceny ze względu na niesamowitą i zaskakującą fabułę, czy też dlatego, że ten film to dzieło ponadczasowe.
Wszyscy wiedzą, że tak nie jest, ludzie szybko zapomną o tych filmach, książki może będą czytać następne pokolenia, choć zacząłem mieć wątpliwości.
Do niedawna sądziłem, że nikt nie zdobędzie takiej popularności jak Rowling, lecz pojawił się Zmierzch i okazało się, że byłem w błędzie.

Wracając do mojej oceny, jak napisałem, te filmy mają niesamowity klimat i mimo, że nie są to bezbłędne arcydzieła, za piękne zdjęcia, muzykę, magiczne scenografie jest to wg mnie arcydzieło w SWOIM gatunku.
Takie drobnostki jak nawet spadające liście z Bijącej Wierzby w Więżniu Azkabanu a czuć było magię :)"

Wystawiając ocenę "10" nad gwiazdkami jest wyjaśnienie, że 10=arcydzieło. Też jestem akuratnie maniaczką niektórych filmów i z tej racji wystawiłam im 10. Dla mnie zasługują one na swoją oceną, Ty uważasz tak samo w stosunku co do HP. Jednak chciałabym uświadomić Ci, że w oczach wielu kinomanów to filmy nie warte obejrzenia. Dla wielu ważne jest przesłanie, które ciężko dostrzec w filmach z HP. W książkach już prędzej, ale nigdy nie zostanie nakręcona adaptacja filmowa w 100% zgodna z książką. Poprotu nie da się tego ogarnąć :)

Co do Zmierzchu (sory, ale ogółem mam złą opinię na temat tegoż filmu), to prędzej polecam "Pod osłoną nocy" serial powstały wcześniej niż film Zmierzch, aczkolwiek podobny do niego. Tyle, że grają tam dorośli (nie nastolatki) i jest wiele ciekawych wątków ;))

Hm... no sumie, ale walnąłem, napisałem, że film nie jest bezbłędnym arcydziełem, a potem, że jest arcydziełem :)
Jakimś maniakiem filmów HP nie jestem, uwielbiam książki, ale filmy to tylko 3 i 4, reszta średnia.
Wiem, że jakby na HP patrząc przez pryzmat prawdziwych, ponadczasowych arcydzieł to (Star Wars czy Władca Pierścieni dla przykładu) jest niczym.
Jednak mimo wszystko te dwie części zrobiły na mnie duże wrażenie (książkę każdą uwielbiam, niestety ekranizacje słabiutkie).

Eh... tak, Zmierzch, nie jestem wielkim fanem tego filmu, obejrzałem go raz, nie był najgorszy, pewnie wybiorę się przy okazji do kina na drugą część (już w szkole z nauczycielami ustalają wyjazd, więc się pewnie zabiorę z nimi, a jak nie to się zobaczy :D).
Przeczytałem także Sagę Zmierzchu (tak, przeczytałem naprawdę :P) i podoba mi się.
Nie stawiam jej na pierwszym miejscu i nie uznaje bezapelacyjnie za najlepszą książkę (co niestety w mojej klasie głównie przez dziewczyny jest wyczyniane... pewnie dlatego, że większość nie miała innej książki w ręku :D).

Swoją drogą zastanawia mnie jedno.
Jak Rowling pisała jeszcze HP była wielka krytyka ze strony starszych osób uważających się za znawców.
Teraz na stronie Zmierzchu spotykam się z postami typu "Za moich czasów to czytaliśmy Harry'ego Pottera a nie ten chłam".
W takim razie za kilka lat jak pojawi się nowa seria która odniesie sukces będzie "Za moich czasów to czytaliśmy Zmierzch a nie ten chłam" :D.

Poprawka
*Jednak mimo wszystko te dwie części zrobiły na mnie duże wrażenie (książkę każdą uwielbiam, niestety poza 3 i 4 ekranizacje słabiutkie).

Zabawne ;]
SW to moja mania xD
Choć przyznam, że nie wszystkie części są ponadczasowe, jednak nawet w obecny podręcznikach do polskiego jest wymieniona "Nowa Nadzieja" jako przełom w dziedzinie technoligii filmowej i efektów specjalnych.

HP to fajna saga na miesiąc (wystarczy żeby przeczytać książki, obejrzać filmy) i raczej to się na tym kończy. Podobnie jest ze Zmierzchem. SW lubię za to, że chyba nigdy do końca nie poznam całego świata filmowego, bo jest masa książek nie sfilmowanych do przeczytania :)

"Swoją drogą zastanawia mnie jedno.
Jak Rowling pisała jeszcze HP była wielka krytyka ze strony starszych osób uważających się za znawców.
Teraz na stronie Zmierzchu spotykam się z postami typu "Za moich czasów to czytaliśmy Harry'ego Pottera a nie ten chłam".
W takim razie za kilka lat jak pojawi się nowa seria która odniesie sukces będzie "Za moich czasów to czytaliśmy Zmierzch a nie ten chłam" :D."

To jest normalne ;]
Dla starszych dobrymi książkami będą te napisane przez Sienkiewicza (nie żebym się go jeszcze czapiała, to tak dla przykładu). Ale co tam, każdy ma swój gust i nie da się go 'od tak' zmienić. Tak było jest i będzie :)

Moja też ;)
Choć muszę przyznać, że jak na razie książki Star Wars żadnej nie przeczytałem, kiedyś na pewno zacznę je kolekcjonować ;>
Jak na razie filmy po kilkanaście razy oglądałem plus Clone Wars.

"HP to fajna saga na miesiąc (wystarczy żeby przeczytać książki, obejrzać filmy) i raczej to się na tym kończy. Podobnie jest ze Zmierzchem. SW lubię za to, że chyba nigdy do końca nie poznam całego świata filmowego, bo jest masa książek nie sfilmowanych do przeczytania :)"

W sumie, to nie do końca tak myślę.
Harry'ego czytałem po kilka razy i dalej mam ochotę.
Zmierzch jak na razie raz, szykuję się tym razem żeby dokupić resztę książek (mam obecnie 4 tom tylko), to przeczytam jeszcze raz ;)

Zeszliśmy już na temat Zmierzchu i Star Wars, więc chyba czas przestać, nie te forum ;>

To ja jeszcze tylko ostatniego posta zofftopuję^^

Jak już chcesz zacząć z książek SW radzę się określić czy wolisz starą
czy nową trylogię.
Jeśli nową - niewiele pomogę, bo z książek przed 0 ABY czytałam tylko
serię "Uczeń Jedi" o małym Kenobim i dużym Qui-Gonie ;D Fajne to było,
ale trochę dziecinne.
Ze starej trylogii są lepsze książki. "Cienie Imperium", "Pakt na
Bakurze", "Trylogia Thrawna" i "Przygody Hana Solo" są moim zdaniem
najlepsze :) Możesz o wszystkim na Ossusie poczytać, albo na
Wookieepedii, ale myślę, że temat encyklopedii znasz ;] Jak nie, to klep
tytuł w wujku G i sprawa załatwiona.
Mogę Ci książki fajniejsze w ebookach powysyłać, ale to musisz napisać
mi na maila 'demeter09@o2.pl' ;)

"W sumie, to nie do końca tak myślę.
Harry'ego czytałem po kilka razy i dalej mam ochotę. "

Mi by się nie chciało xP
Za leniwa jestem żeby takie tomiska czytać po 2 razy^^

Kamień Filozoficzny 8/10
Komnata Tajemnic 8/10
Więzień Azkabanu 9/10
Czara Ognia 7/10
Zakon Feniksa 6/10
Książę Półkrwi 6/10