Opowieści sf zawsze wnoszą jakieś przesłanie (oczywiście te ambitne!). Ta jest takową. Od jakiegoś czasu podejrzewałem podstęp u "dorosłych" - dot. filmu - jak to mówił mój nieodżałowany wykładowca historii iż: człowiek od zawsze błąkał się i szukał drugiego czlowieka, by ... z nim walczyć!