Świetna muzyka i klimat... bardzo ciekawe trzy historie... trochę granie na ludzkich uczuciach ale na szczęście w sposób wyważony... podobało mi się...
Mężczyzna brutalnie zamordował małżeństwo, po czym uciekł zostawiając na miejscu zbrodni słowo "gniew" zapisane krwią. Policja szuka sprawcy na wszelkie sposoby.
Byłoby lepiej, gdyby fabuła została poprowadzona bardziej spoiście, bez układu odseparowanych wątków równoległych - początkowo to lekko dezorientuje, przez co długo nie pozwala na budowę jakiegoś konkretnego klimatu, a potem niestety jest już End.