swietny film, to jest wlasnie dobre w produkcjach disneya ze jesli dzieciak to oglada to mu sie podoba bo to jest dla niego zwykla bajka a nie wychwytuje tego co pozniej bawi troche starszych :)
to chyba najbardziej sfazowana i przepełniona optymizmemryba jaką w życiu widziałem :)))
Film porównywalny (a w moim odczuciu nawet lepszy) do Shreka. Naprawdę warto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i rekiny na terapi grupowej... hehehe! :))))))
Zeby to forum nie rozpuscilo sie w przesadnych zachwytach nad filmem - do "Shreka" czy nawet "Epoki lodowcowej" tej bajeczce jednak nieco brakuje. Jak to u Disneya zreszta, jest adresowana glownie do najmlodszych. Widac to w duuzej ilosci scen wybitnie disnejowskich - dla rodzicow, ktorzy chca sie na czyms rozerwac a...
więcejFilm po prostu głupi. Nie chodzi mi o t, ze jest to film animowany, ale jego fabuła jest drętwa i nudna. Cały humor jest oparty na po raz n-ty powtórzonych holiłudzkich gagach, które nie śmieszą, bo są już nudne. Cały film do bani!
hehe.. w naszej miescince zwanej ostróda.. memo pokaże się..(może) na przyszłe święta... :( to nie sprawiedliwe !
mam nadzieję że kiedyś się doczekam....
Hej wy! Ci, którzy chodzą tylko na jeden film w roku powinni iść właśnie na "Gdzie jest Nemo?" ... dlaczego? Dowiecie się sami!
Ten film jest swietny! Jest moim zdaniem swietnym dowodem na tendencje, ze filmy animowane humorem przewyzszaja zwykle fabularne. Shrek, Epoka Lodowcowa, Lilo i Stich a teraz to! A do tego teraz umiem mowic po wielorybiemu :D
Na reklamówce tego filmu w podkładzie leci jedna piosenka dosyć stara a ja nie mogę sobie jej tytułu przypomnieć. czy ktoś mnie oświeci? Był do niej kiedyś taki fajny teledysk na pustyni.
Dzięki
poza tym śliczna grafika i ogólnie sympatyczny klimat, choć Shrek to nie jest - adresatami tego filmu mieli być raczej młodsi widzowie. Inna sprawa, że dla fanatyków ray-tracingu, o ile wśród ogólnego zalewu komputerów jeszcze się tacy ostali, jest to pozycja obowiązkowa z uwagi na końcowy efekt pracy komputerów...
Super!!! mieszanina wspaniałych kolorów oceanu, humoru, efektów animacji i niesamotwitych wrażeń po skończonym seansie... a najważniejszym plusem jest roześmiana buzia dziecka i opinia ze to było "ODJAZDOWE" !!!
Data: 2003-10-26 01:02
Autor: Epitaph
Tytuł: Here's Bruce'y!
Niemozliwy Rekin jako Jack Torrance z Lsnienia mowiacy Here's Bruce'y, do tego muzyka z Psychozy w momecie pojawienia sie maszkary a la Elmirka z Looney Tunes. I to ma byc film "tylko dla najmłodszych"? Chyba autor recenzji nie ogladal filmu, a...
Film jest dobry ale króla lwa nie przebije. A na marginesie: disneyowskie bajki podobają się mi bardziej niż te wszystkie głupawe dzisiejsze polskie komedie, albo "orginalne" amerykańskie sensacyjne badziewia w których zmieniają się nazwiska bohaterów, bo nawet i aktorzy ci sami.