przegadana jest ta animacja.
Na dodatek, aktorzy podkładający głosy bardzo często gadają dziwnie, z manierą (wiadomo, ryby i inne morskie stworzenia nie mogą mówić normalnie po ludzku). Zatem aktorzy skrzeczą, mówią przez usta śmiesznie wygięte albo jakoś inaczej wydziwiają. Stąd część kwestii jest mało zrozumiała.