jestem tego samego zdania to tak jakby nagrać seq' pulp fiction, moze to w ogole inny gatunek literacki ale zniewaga porównywalna
Tylko na szczęście PF jest w rękach Tarantino, a on by do takiej zniewagi nie dopuścił. Ale Nemo, no to wiadomo, Pixar czyli duża wytwórnia. Niestety...
Duza wytwornia? A Tarantino to co, filmow dla kasy nie robi? Maja pomysl na animacje, realizuja to, i zobaczymy co z tego wyjdzie.
To że ktoś robi coś dla kasy nie znaczy, że robi to tylko dla niej, a Tarantino bardzo wątpię żeby kiedykolwiek zrobił jakiś film tylko dla kasy.
A moje słowa co do Pixara wydaje mi się, że są teraz jeszcze aktualniejsze. Zaczęli odgrzewać kotlety, a ostatnie ich dokonania też nie olśniewają.
Moze odpowiesz. Dokonania pixara w ostatnim czasie ci sie nie podobaja, znajda sie tacy ktorym dokonania tarantino sie nie spodobaly. Nie dowodzi to tego, czy ktos robi to dla kasy czy nie. Wiec pokaz mi film za ktory tarantino kasy nie dostal, to jest juz jakies potwierdzenie ze nie robi tego dla kasy.
Racja. To przesada. Pixar nigdy nie miał zwyczaju robienia następnych części filmu, a tu patrzę - Potwory i szkółka!
Pierwsza część opowiada kompletną historię. Dorabianie następnej opowieści gdy zostało już powiedziane "I żyli długo i szczęśliwie" jest na pewno błędem.
Ale skąd wiecie, że to będzie bezpośrednia kontynuacja, to może być zupełnie nowa historia o Dory, która jest naprawdę śmieszną postacią
A ja jestem bardzo ciekawa. Przy pierwszej części nad dialogami pracowała m.in. Ellen DeGeneres więc zapewne i tym razem tak będzie. A ta nigdy nie zawodzi jeśli chodzi o błyskotliwość i humor więc w niej pokładam wiele nadziei na dobry ciąg dalszy historii. Poza tym kto powiedział, że to będzie ciąg dalszy? To może być zupełnie inna historia tak jak w Epokach Lodowcowych które są rewelacyjne.
Nad dialogami głównie Dory bo ta postać została stworzona z myślą o Ellen. Więc teraz też na pewno nie zawiedzie.
Szczerze mówiąc, to muszę sobie ten film przypomnieć, ostatni raz oglądałem go chyba 6 czy 7 lat temu.
Jestem tego samego zdania. Jak można zrobić kontynuację filmu, który skończył się w 100% w pierwszej części?!
Ja tam jestem ciekawa co z tego wyjdzie. Zawsze mówiłam, że jestem zwolenniczką seuqeli i preuqeli, bo chcący kontynuację dostaną to, czego chcą, a przeciwnicy nie będą musieli oglądać.