Cholera, wiesz, że narobbiłeś mi na to ochoty? Niestety, film jest naprawdę zapomniany - na imdb głosowało na niego zaledwie 310 osób, nikt nie zostawił komentarza, a więc jesteś prawdopodobnie jedynym człowiekiem, który w internecie skomentował ten film ;). Szukałem go na torrentach i na p2p, ale wszedzie znajduje tylko Głód z 1983... chyba będę musiał obejść się smakiem i zadowolić się powieścią.

Woyciesz, fajnie, że doceniłes ten film. Odnośnie Hamsuna, literackiego Nobla dostal za inną powieśc (tytuł?), ktorej bohaterka jest dziewczyna /kobieta z rozszczepem wargi... Nie czytałem, ale ponoć wrażenie duże.

Dzięki za komentaż. Daje mi okazję sprostowania pewnego powszechnego błędu.
Uważa się, że literacki Nobel przyznawany jest za jakąś konkretną książkę. Błąd ten popełniają nawet wydawcy. "Wiemy", że Reymont dostał Nobla za "Chłopów", Hemingway za "Starego człowieka i morze" itd. Tylko że to nie prawda. Nobel literacki jest przyznawany za całokształt twórczości! (Dlatego nie można dostać go dwa razy)
Ten błąd wywodzi się chyba z tego, że w uzasadnieniu przyznania Nagrody musi pojawić się tytuł dzieła, które Fundacja uznała za szczególny powód do chwały danego autora.
Pozdrawiam!

P.S. A czy ja napisałem, że Hamsun dostał Nobla za "Głód"???

"A czy ja napisałem, że Hamsun dostał Nobla za "Głód"???"
Bynajmniej, ja też nigdzie tego nie stwierdziłem...;) Pozdr.
PS. Dzieki za dodatkowe inf. o Noblu.

Knut Hamsun dostal Nobla literackiego w 1920 roku, a powodem przynania nagrody bylo monumentalne dzielo Blogoslawienstwo ziemi, gwoli scislosci.

Obecnie czytam książkę, to jedno z największych arcydzieł XX wieku.
Czy to Christiana czy inne miasto to wszystko nieważne, jest to opowieść o zgorzkniałym intelektualiście, poszukującym swojej drogi do wielkości w społeczeństwie drapieżnym i obojętnym, toczącym wisielczą grę z sytym otoczeniem i i z własna nędzą-przede wszystkim z losem przeciwnym.
Hamsun zniszczył sobie reputację popierając faszyzm, ale ja go nie potępiam bo czy nasza demokracja i nasz koślawy kapitalizm ma jakąś wartość?
Emeryci wyjadający chleb ze śmietnika czy dzieci idące do szkoły bez śniadania-oto obraz Polski po 17 latach transformacji.

W ustroju faszystowskim emeryci dziarsko maszeruja powiewajac sztandarami Volksturmu z pancerfaustami na ramionach...
Dość niebezpieczne tezy głosisz.

http://www.avaxhome.ru/misc/hunger_by_carlsen.html

Można obejrzeć tu:
http://www.youtube.com/watch?v=mD6pXPD3U9c&feature=related

lub tu:
http://www.dailymotion.pl/video/xzdxu_god-sult_creation

Tydzień temu powstały polskie napisy do tego filmu, miejmy więc nadzieję, że wkrótce obejrzy go więcej osób. Na V Festiwalu Filmowym w Karpnikach bardzo się podobał i zajął drugie miejsce w rankingu publiczności.

Cóż, ja niestety znamion arcydzieła się nie dopatrzyłem..., tak jest to ciekawy i wyróżniający się film, ale bez przesady. Poza tym można by znaleźć wiele "błędów" czy też elementów postępowania bohatera, które z perspektywy "instynktu biologicznego przetrwania" są praktycznie niemożliwe - ogólnie mówiąc żadne zasady moralne i nienaganne wychowanie (honor, godność osobista itp.) nie mają szans być 'nadrzędne' wobec długotrwałego głodu i skrajnego wyczerpania, chodzi mi o te sceny gdzie bohater unosi się honorem i oddaje zdobyte (2-3 razy) pieniądze innym ludziom, sam dalej przymierając głodem...

A słyszałeś o takim facecie, co w Oświęcimiu dobrowolnie skazał się na śmierć głodową, aby uratować kogoś innego? Jak ocenisz jego instynkt biologicznego przetrwania.