Powinni kasować takie opinie i takich użytkowników jak ty. Szkodnik.

każdy ma prawo do swojego zdania !!! ten film to dno . jak by nie Pit w obsadzie nikt by nawet nie zwrócił uwagi na to coś !

Może chociaż uzasadnij swoje zdanie w jakiś sposób? Bo na razie twój komentarz nic tu nie wnosi.

.....film kategorii b z pogranicza c ! dlaczego ? zapowiadał się ciekawie . coś powoli zaczęło iskrzyć . ale od momentu pierwszej "bitwy" ; nudny i przewidywalny . historia przeniesiona wprost z westernu w czas drugiej wojny światowej . i tu zaczyna się najgorsze . sieczka . krew , strzelanina na maksa rodem z gwiezdnych wojen . pozwolę wesprzeć się opinią innych . to prawda . zero zaangażowania . co ten film ma wnieść lub przekazać ? coś nowego czego jeszcze nie wiemy ? coś czego jeszcze nie znamy ? w banalny i naciągany sposób pokazana wojna , jak by z drugiego siedzenia samochodu . jeśli ktoś oglądał kompanie braci na przykład , to wie o czym mówię . to dla mnie nudny gniot . krew i nienawiść wylewa się z ekranu w imię czego ....? może nieuważnie oglądałem bo nie wiem .... nie tak powinno pokazać lub zagrać taki film , taką rolę .... Pitt zaczyna grać cienkie rólki w pogoni za zombi lub nisko zaangażowanego sierżanta w tym filmie ! oglądam jego role od początku i wiem , że gościa stać na więcej !!!!.....sieczki okraszonej litrami krwi mam już dość . gdzie w tym polot i dystans do tematu ? gdzie delikatność ? czasami jest lepiej krzyczeć przez zaciśnięte zęby . większy efekt !

delikatność w pokazywaniu rzeźni jakim był koniec 2 wojny światowej no cóż gratuluję

nie bierz wszystkiego dosłownie . czytaj między słowami wtedy zrozumiesz co mam na myśli !
pozdrawiam

piszesz bzdury i próbujesz je bronić

wiesz co to tolerancja ? wiesz , że człowiek ma prawo do własnego zdania i opinii ? jeśli tobie ten film się podoba to twoja sprawa . patrz szerzej .

masz prawo pisać co tylko chcesz, myśleć co tylko chcesz, tak samo jak ja mam prawo wyrazić swoje zdanie o tym. Nie zmuszam cię do zmiany tego zdania, choć się z nim nie zgadzam i wyrażam o nim opinię to się nazywa tolerancja.

:)

rzeczywiście przykry jest ten film a raczej jego głupota...ale młodym się podoba...szkoda, że wszystko jest teraz robione w podobny sposób - ogłupiający kicz z elementem patosu...

....ufff ! w końcu głos rozsądku na puszczy :)))) niestety to co piszesz jest prawdą :( młodzi nie obrażając nikogo nie patrzą na kino tak szeroko jak my i co gorsza mają mniejsze oczekiwania ! świat się zmienił . przykre , że dużo kina też . ale na szczęście jest na co popatrzeć !
pozdrawiam wszystkich kochających to kino , które wciąż wzrusza i powoduje szybsze bicie serca !

oceniłem ten film na 5 gdyż nie był zły , jednak zgodzę się z przedmówcami iż momentami ciągnął się niemiłosiernie i był nudny , nie wspomnę już o efekcie strzałów iście z gwiezdnych wojen laserami .
Bardzo lubię filmy wojenne ale ten pozostawia jednak wiele do życzenia , a do klasyki gatunku bardzo duzo mu brakuje

"nie wspomnę już o efekcie strzałów iście z gwiezdnych wojen laserami" - mniej więcej to samo powiedziałem kumplowi na poligonie podczas obserwacji ćwiczeń polsko-niemieckich (po otrzymaniu od naszych sąsiadów Leopardów w 2001) - tak to właśnie wygląda,istne gwiezdne wojny i uwierz mi,na żywo robi to niesamowite wrażenie.

Nie chce mi się słuchać takich pseudo krytyków filmowych. Dużo bardzie sobie cenię Artura Pietrasa który przez lata prowadził program "Kinomaniak" w TV. Teraz się przeniósł na YT. Tytaj recenzja tego filmu w jego wykonaniu. https://www.youtube.com/watch?v=EWJB3m5opv8 I tyle w tym temacie.

nie jestem krytykiem ! LUDZIE !!! czy naprawdę już nie można mieć własnego zdania i opinii ??? Wariat 23 ....zgadzam się z tobą , że Pietras jest ok i to nawet bardzo . ale Furia na prawdę jest cienka !!!! dlaczego ??? na tle innych filmów , które opowiadają o tej tematyce wypada blado , nie uważasz ??? patrzyłem jakie filmy oglądasz i uważam , że masz szerokie filmowe horyzonty filmowe , szacun :) ....chciał bym usłyszeć co takiego Cię ujęło tym filmie ? bo mnie nic !

Po pierwsze: To wszystkiego dobrego w nowym roku :). Co mnie ujęło w tym filmie? Ok lecimy: Mam 32 lata i uwielbiam czołgi, gram w World of Tanks, i nie znam żadnego filmu z czołgami który by powstał w ostatnich latach. Zresztą oprócz "Czterech pancernych i psa" to nie za bardzo jest co wymieniać. Więc Czołgi. Potem lecimy już szybko, gra aktorska, moim zdaniem wszyscy zagrali bardzo dobrze oprócz Brada Pita bo ten wzorowo. Historia może nie porywa na 7/10 ale też daje radę. Nie widziałem "Hamerykańskiej" flagi. Technicznie nie mam sie do czego przyczepić i do muzyki też. Jest kilka błędów np. granaty wybuchające w czołgu na koniec filmu a wnętrze czołgu jest w nienagannym stanie wraz z Bradem Pittem z jego fryzurą. No Jak mówię, mam małą "korbę" na czołgi i film mimo wad mi się bardzo podobał z uwago na deficyt filmów "o czołgach". Pozdrawaim i wybacz za literówki ale pisze o 1:50 1 stycznia :) 2015 roku. Pozdrawiam i życzę wielu satysfakcjonujących filmów w nowym 2015 roku. :)

Kolego jak lubisz czołgi to obejrzyj:
http://www.filmweb.pl/film/Bestia-1988-36992
Może nie będzie to bitwa o Łuk Kurski ale z tego co pamiętam to jest fajny klimat samotnej walki jednej załogi czołgu (oglądałem za małolata z kilkanaście lat temu ;) )

Ok . Dzięki. Na pewno zobaczę.

Ja pierdziu, ależ mnie ten film wymęczył. Niby moje klimaty, niby fajni aktorzy, a film zupełnie mi nie podszedł. Akcja jak w filmie TVP, do tego drętwe teksty sugerujące próbę udawania głębi psychologicznej. Liczyłem na cieawy wieczór, niestety pod koniec zacząłem przewijać.