Kupiłem ten film na kasecie VHS za 7zł, bo chciałem zobaczyć mojego ulubionego aktora Edwarda Furlonga znanego z Terninatora 2. Film to taka głupia komedyjka z wieloma głupimi wątkami. Zakończenie jednak jest takie jakby brakowało sensu i dalszego ciągu i o co tu dalej chodzi. Na jeden raz film można obejrzeć ale nie więcej.