Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd, ponieważ ten kto oglądał film wie że Colina Farrella już nie będzie. Dodam troszkę spojlerując za co przepraszam wszystkich fanów że zastąpi go inna postać i inny aktor ;)
Po pierwsze Graves może powrócić w retrospekcjach, a po drugie nie jest jednoznacznie powiedziane że zginął. Może tak jak Moody Graves był więziony przez pewien czas, a teraz wróci, już jako on?
nie no, przecież wszyscy byli przekonani że Lord Voldemort nie żyje, a potem znalazł się sposób żeby go "wskrzesić" ;)
pewnie okaże się później, że tak naprawdę Credence nie zginął, tylko gdzieś tam czyha i liże rany - a Grindelwald w swoim wielkim comebacku pomoże pozbierać mu się do kupy (no a wtedy z kolei comeback Credence'a będzie wprost epicki ;p)
Byla malenka scena, ktora wskazuje na to, ze Credence mogl przezyc. Po premierze dvd trzeba sie jeszcze ze 40 razy przyjzec
Przepraszam, że może trochę nie na temat, ale nick kotely tak strasznie kojarzę z wattpada i jestem ciekawa, czy to ta sama osóbka.
Masz rację, był pokazany fruwający skrawek obskurusa. Pamiętam jednak, że on również zniknął jak reszta kawałków.