Ta akcja z demonem pod koniec w tych podziemiach mnie normalnie rozwaliła, miałam wrażenie że oglądam ,, straszny film". Ogólnie film miał potencjał i na podstawie tej historii mogło powstać coś dobrego. Natomiast mnie bardziej śmieszyl niż straszył szczególnie w niektórych momentach..
Gdy oglądałem ten film wkrótce po jego powstaniu to jeszcze uszedł ale nie wytrzymał próby czasu. Dokładnie zmarnowany potencjał, bo można było zrobić z tego fajny film. Twórcy wyszli pewnie z zasady, że jak się uda to ok a jak nie to stratni nie będziemy chociaż zwróci się wydatek. A Scorupkowa go dobiła.
Szkoda nawet komentować twoich wypowiedzi, po prostu brak słów. Nie rozumiem co tacy ludzie jak ty robią na forum...
a co takie ludzie jak ty robia nic sie nie znacie a oceniacie dobre filmy i słabo potem sie prujecie ze ktos was upomina
Człowieku, to że tobie się jakiś film podobał nie znaczy że każdemu przypadnie do gustu i będzie go chwalił..
Zresztą nie mam zamiaru dłużej dyskutować bo szkoda mi na to czasu.. Nara
co wy macie z tymi gustami nie liczy sie gust tylko sam film trzeba sie nie znasz na horrorach by Egzorcysta ten sie komus nie podobal