Realizatorzy igrają nieco z widem, przeplatając obraz barwny z czarno – białą kliszą.
Nie wiem jak Wy, ale ja dzięki temu prostemu zabiegowi, miałem wrażenie większej wiarygodności obrazu.
Przywodziło mi to na myśl stare filmy podróżnicze, których realizatorzy docierali do dziewiczych i dzikich plemion.
Polecasz film ? Warty obejrzenia ?
PS: możesz podać jakieś tytuły tych starych filmów podróżniczych ?
Polecam, jednakże zastrzegam, że to "nietypowe" kino :)
Godne uwagi są chociażby filmy Stanisława Szwarc-Bronikowskiego.
http://www.filmweb.pl/person/Stanis%C5%82aw+Szwarc+Bronikowski-164765