...to absolutna mistrzyni. Obłęd, rozpacz, rozpad emocjonalny i przerażenie na jej twarzy maluje się jak na szczegółowym obrazie. Nie zmienia to faktu, że reszta obsady również zagrała na wysokim poziomie. Mroczna, ciężka atmosfera niestety przeplata się z kilkoma uśmieszkami, ale to nic, skoro dostajemy tyle niespodzianek gry dźwiękiem oraz ukrytych gdzieś w głębi ekranu elementów, które dopiero po chwili stają się widoczne. Powolne tempo, ale ja akurat lubię horrory wolno prowadzone. Pojawiają się czasami drobne nielogiczności czy śladowe ilości schematów, ale jakość tego obrazu wiele rekompensuje. Miłośnicy jumpscarów się zawiodą, ale ci, którzy doceniają ambitne kino, w tym kino grozy, to dla nich jest to perełka.