Nasakrycznie niskobudżetowy, słaba gra aktorska, ciągłe zbliżenia żeby nie pokazać większego kadru. Gość z dupy przyszedł i bez słowa i powodu zaczął zabijać. Film krótki i jeszcze nic w nim się nie dzieje. Po prostu głupi. Niewarty marnowania czasu.
Miał być horror, wyszła komedia. Źle zagrane, źle zrealizowane. Absurd goni absurd. Dzieję się Apokalipsa, a chłopak tańczy z balonami albo bawi się głową rekina. W momencie pojawienia się Stawonogów z Głębin wybuchłem śmiechem i uznałem, że taki tytuł miał nosić ten film. Parodia, pastisz w stylu "Sharknado".
Polecam...
Piszecie o absurdach. Fakt jest ich mnóstwo, ale nikt nie napisał o rzeczy bardzo istotnej. Mianowicie, ocean się przemieścił na ląd, ale że co z całym dobytkiem? A gdzie to wszystko co żyło w oceanie, fałna i flora, muł i piasek z dna. Nawet kwiatek bez wody nie wyparuje w kilka godzin. A ich jacht nie zmienił miejsca...
więcejJuż sam opis filmu jest nieadekwatny do rzeczywistości bo bandy wygłodniałych stawonogów raczej potworami z głębin bym nie nazwał.Film rzeczywiście razi niskim budżetem,miernym aktorstwem i płytkim scenariuszem,choć scena z ojcem i przybyszem mocno zaskakuje.Daję 4/10 bo naprawdę widziałe gorsze gnioty.Obejrzeć i...
Cóż. Belgom nie udało się nawet stworzyć narodu, choć mieli na to prawie 200 lat, to jak ma im się niby udawać robienie filmów?
Ten film nie tylko fabularnie nie ma sensu, ale jest też topornie zrealizowany, wyreżyserowany, zmontowany, zagrany.
Nie jest też horrorem, mimo "potworów z głębin", ale Filmweb ma już...