PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31413}
7,8 630 tys. ocen
7,8 10 1 630404
8,4 82 krytyków
Dzień świra
powrót do forum filmu Dzień świra

No właśnie. "Nic Śmiesznego", czyli poniekąd pierwowzór "Dnia Świra". W nim również poznajemy dzieje A. Miauczyńskiego, a główna rolę gra Cezary Pazura. Co ciekawe kilka nazwisk pojawia się we wszystkich filmach Koterskiego na temat naszego bohatera - Marek Kondrat , Tomasz Sapryk , Bożena Dykiel, Pazura w dwóch filmach. Ja osobiście nie oglądałem "Wszyscy jesteśmy..", dlatego "pojedynek" jest taki a nie inny.

"Nic śmiesznego" jest filmem skonstruowanym inaczej niż "Dzień Świra". Adaś zza grobu opowiada o swoim życiu wypełnionym porażkami, poniżeniami, marzeniami które nie doczekały się realizacji.

Mnie osobiście starszy film przypadł do gustu bardziej. Przede wszystkim Pazura zagrał rolę życia. Był moim zdaniem lepszy niż p. Marek, oczywiście nie umniejszając jego talentowi. Przypomnijmy sobie na przykład te scenę pod budką telefoniczną.

Poza tym film jest równie wyrazisty mimo braku tej hiperbolizacji, na której opiera się "Dzień Świra". Owszem, sporo elementów jest przekoloryzowanych, ale nie aż tak jak w "Dniu..".

Koterski uniknął tego ogromu przekleństw co jest dla mnie zaletą, ponieważ stają się one niestrawne (IMO) kiedy ogląda się film któryś raz z kolei.

Ciekaw jestem Waszej Opinii.

ocenił(a) film na 10
krzychun

Moim zdaniem oba filmy są rewelacyjne! Oba pokazują karykaturalną postać, którą może być każdy człowiek. Powiem inaczej, każdy z nas ma cechy Adasia Miauczyńskiego mniej lub bardziej uwydatnione.
Reżyser posłużył się pastiszem by film był bardziej zjadliwy i śmieszny. Mimo to tytuł "Nic śmiesznego" znakomicie oddaje przesłanie reżysera...
Polecam obie produkcje, dla mnie perełki polskiego kina!

ocenił(a) film na 10
italodrone

Masz absolutną rację.

Art_36

Nazwałbym to "dramatem życia codziennego" a nie "historią jakiejś karykatury"...