Facet został kilka razy polany wodą i zgrywa się na wielką ofiarę. Co za szmira.
Polewanie wodą to waterboarding, bardzo popularna w tajnych więzieniach CIA oraz w Guantanamo. Stwarza wrażenie, że się dusisz i toniesz i tak w kółko w zależności od zapału prowadzącego. Więc to zdecydowanie nie jest zwykłe polewanie.
Ok, zgadzam się, tyle że w tym filmie te sceny były komiczne. Film zapowiadał się dobrze a okazał się opowieścią o gościu, który słuchał radia i to był jego heroiczny wyczyn.
Co za ignorantctwo,przecież wiele zależy od konstrukcji psychicznej danego człowieka a nie od specyfikacji tortur.
Tłumacz to kolesiowi, dla którego ciągłe podtapianie to "polewanie wodą", wygląda to "komicznie", a cały film jest o "gościu, który słuchał radia" :)
Jak chciałeś sobie sceny tortur obejrzeć to zobacz chociażby "Tropico de sangre", bo w tym filmie nie o tortury chodzi. Dobrze, że nie zostały dodane, bo psułyby cały efekt.
A jeżeli fabułę sprowadzasz do zdania, że jest "o gościu, który słuchał radia", to obejrzyj go jeszcze raz, bo zupełnie go nie zrozumiałeś...
Przecież nawet nie było powiedziane, że to jedyna tortura której doznał, był bity co pokazywało jego osiniaczone ciało gdy trafiał do obozu, na początku ich spotkania " stojaki" na ręce, klatka i głodówka i kto wie co jeszcze się tam mogło wydarzyć czego nie pokazano w filmie.
Jego heroicznym wyczynem było to, że wszystkie tortury wziął na siebie aby nie nękano innych żołnierzy, wziął na siebie śmierć o której to ciągle zapewniali go japończycy.
Chociaż trochę spłyciłeś całą charakterystykę tortur, mam podobne odczucia. Jeśli film opowiada nam histrorie człowieka, który doświadczył w swoim życiu takiego okrucieństwa i jest to w zasadzie głównym czynnikiem napędzającym całe tło fabularne, to chyba oczywistym jest że pokazanie tego, powinno być bardziej sugestywne. Co nie oznacza scen typu ,,obdzieranie żywcem faceta ze skóry'' tylko ukazanie tego w bardziej dobitny sposób, czego twórcą się nie udało. Tylko tyle i aż tyle!
kretyn kretyn kretyn inaczej nie można ciebie nazwa był bity miał połamane ręce i prawdopodobnie nogi był trzymany w klatce głodzony ty chyba nie wiesz co ty piszesz kretynie
O i tyle jesteś w stanie powiedzieć? Zwyzywać kogoś od kretynów, oczywiście anonimowo? Żal mi Ciebie
No to po co bez sensu prowokujesz innych,dzieciak jesteś?Jak tak to wszystko tłumaczy.
Chcesz scen tortur to sobie obejrzyj jakiś film gore Ten film widać nie był dla ciebie skoro jedyne na co zwracałeś uwagę to były te tortury
Polecam przeczytanie książki o tym samum tytule. Od opisów rzeczy przez które przeszedł Eric Lomax w niewoli aż cierpnie skóra...