PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1086}

Diuna

Dune
6,6 36 533
oceny
6,6 10 1 36533
5,4 12
ocen krytyków
Diuna
powrót do forum filmu Diuna

I wcale mu się nie dziwie. Scenariusz, kostiumy, scenografia, aktorzy, montaż, reżyseria... to wszystko leży. Broni się jedynie muzyka i parę scen pod koniec filmu. Jeżeli nie jest to najgorsza adaptacja książki w historii to na pewno zajmuje miejsce w ścisłej czołówce.

Nie polecam, strata czasu.
3/10

ocenił(a) film na 10
Kajzer

Kajzer, bredzisz. "kostiumy, scenografia, aktorzy". Po pierwsze: film powstał ponad 30 lat temu.. Aktorzy z górnej półki.
Moim zdaniem, najlepsza ekranizacja Diuny.

ocenił(a) film na 3
myszszata

I co z tego że powstał 30 lat temu? To twój jedyny argument? Gwiezdne wojny powstały 40 lat temu i nie ma tam bladych ludzi pustyni (sic!) i żołnierzy biegających w lateksach.

ocenił(a) film na 10
Kajzer

Jak oglądam "Gwiezdne wojny", ntb 34 nie 40 lat temu, to choć bardzo to lubię, nie mogę powstrzymać się od uśmieszku. Diunę obejrzałam przed chwilą i nie widzę tam (sic!) bladych ludzi pustyni ani żołnierzy w lateksach, za to widzę rozmach i wyobraźnię. Z wielu pomysłów Lyncha skorzystano w serialu, który mi się zupełnie nie podobał. Widok lśniących błękitnych oczu i "charyzma" Paula naprawdę poraża.
Nie ma co porównywać tych filmów. Diuna się nie zestarzała, bo nie ma tam sztafażu techniki, film czaruje wizją. To moje zdanie, fanki powieści i filmu. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
myszszata

Problem tej ekranizacji to zbyt dosłowny przekład, przez co wygląda jak filmowe streszczenie książki. Wszystko jest uproszczone i fabuła nie skupia się na niczym
konkretnym, po prostu leci. Kolejną wadą jest bajkowość, każdy fan sf lubi się utożsamiać z bohaterami a tu wszystko jest tak bzdurne że nawet jakbym się naćpał to miałbym problem z wczuciem się w klimat. Fremeni to lud pustyni wzorowany na beduinach, powinni być arabami z twarzami spalonymi słońcem a nie białymi(http://online.wsj.com/media/dunepix_E_20100105162437.jpg) w czarnych lateksach, zwłaszcza że filtraki, (jak dobrze pamiętam) były wykonane z włókna przyprawowego. Całkiem pominięty i uproszczony epizod w siczy tambr, i Chani z komiczną fryzurą... Po co, się pytam?

ocenił(a) film na 10
Kajzer

I tak i nie. Dosłowną ekranizację masz w miniserialu. 6 godzin. Ten przekład, o którym dyskutujemy jest niepełny, nie da się tego filmu zrozumieć bez znajomości książki. Fremeni nie mogą być arabami spalonymi słońcem, bo tego słońca unikają. Oszczędzając każdą kroplę wody wędrują nocą.
Co do uproszczeń: materiał nakręcony przez Lyncha był nie do zaaprobowania, za długi.
O którym epizodzie w siczy Tabr piszesz? I czy pominięty, czy uproszczony?
Bajkowość, nie zauważyłam.
W książce ceniłam sobie szkolenie Bene Gesserit, działalność Mssionaria Protectiva, kąskowe wyjaśnienia. W filmie tego nie ma, albo jest w formie szczątkowej. Niemniej uważam, że ta ekranizacja jest najbliższa idei Herberta.
Fajnie się z Tobą dyskutuje, miłe chwile po pracowitym dniu. Pozdrawiam.

myszszata

Epizod w siczy Tabr czyli z Dżamisem(pojedynek) został wycięty i to w dość głupi sposób bo Paul zamieszkał z żoną i synami jego w filmie i ten fakt jest,tylko dlaczego tak się stało nie widać co ogląda się koszmarnie.Film na 130 min.wygląda tak 70min. dzieje się na statku i Diunie do podstępnego ataku Harkonnenów i Saraduków a pozostałe 60 min to 2,3 książki.Dla osoby co nie miała szczęścia przeczytać wcześniej książki wiele wątków jest dość niezrozumiałych niestety,i mnie to kiedyś spotkało ,dlatego wolę wersję uproszczoną wizualnie,czyt.serialową tam przynajmniej wszystko ma ręce i nogi a i baron nie zachowuje się jak psychopata niespełna rozumu.Serial mimo wad potrafi do książki zachęcić a mnie zachęcił,film Lyncha mimo mojej sympatii do niego odstraszył skutecznie na wiele lat.Fremeni nie są Arabami tylko ludźmi z wielu stron świata których złączyła islamopodobna religia.Co do filtraków brak nakrycia głowy to pomyłka ale ponoć producent sobie nakryć głowy nie życzył i dla tego dostaliśmy rurki w nosie i odkryte czupryny no taka wizja artystyczna.Widać po dzisiejszych faktach że Herbert to był jakiś prorok jak Muadib co najmniej,skoro przewidział na początku lat 60 potęgę islamu i wpływ jaki będą mieć na świat.

ocenił(a) film na 10
szarit

Pojedynek Paula z Dżamisem: jego brak jest dużym błędem.
Pierwszy raz oglądałam Diunę, znając książkę, z kolegą który jej nie czytał, i musiałam mu wiele tłumaczyć, o czym napisałam powyżej. Co do statystyki, polemizowałabym.
Fremeni nie są ani arabami, ani żadną inną rasą, są Fremenami.
PS: Sardaukarów

myszszata

Co do statystyk oglądałam z zegarkiem w ręku więcej niż raz ,i sprawdzałam tak z ciekawości czas filmu i tak mi jakoś wyszło w minutach,usiłując coś w tym filmie interesującego znaleźć i muszę przyznać obiektywnie że jest to tylko sympatia do Kyla ,Lyncha i samej Diuny w tytule niestety.Mam tylko nadzieje że ta co chcą ją nakręcić w 2014 będzie w dwóch częściach po o.170min każda,inaczej szkoda nerwów
fanów tej sagi.
ps. mój błąd Sardaukarów sorry

Kajzer

Sorry że się wtrącam do tej pasjonującej dyskusji,ale Beduini podobnie jak Arabowie czy też Berberowie są rasą chamito-semicką czyli jednak Białą, a nie kolorową,ich często ciemna karnacja jest wynikiem życia na Saharze a nie naturalnego kolorytu.O tym że są wśród nich tacy co mają jasne włosy i oczy lepiej nie wspominać a co do opalenizny i tak jej unikają bo szczelnie się zakrywają swoim odzieniem ,ci ciemni ludzie w krajach arabskich pochodzą od ludów nilotyckich czyli czarnych i nie są chamito-semitami.

ocenił(a) film na 10
szarit

Dzięki Tobie dyskusja stała się ciekawsza. Rasy ludzi nijak się mają do fremenów. O jasnej skórze fremenów też napisałam.

myszszata

Wiem,ale skoro kolega wyżej porównania do beduinów robi...

ocenił(a) film na 3
szarit

Z czego można łatwo wyciągnąć wniosek że fremieni którzy od tysięcy lat żyją na pustynnej planecie będą bardzo opaleni i będą mieć więcej ciemnego pigmentu w skórze niż Paul Atryda z Caladanu. Co do beduinów to zawsze wydawało mi się że skoro Herbert tak wiele czerpie z Islamu to i fremeni będą arabami. Reżyser jednak był innego zdania.

Kajzer

W książce pisze wyraźnie o nakryciu głowy i twarzy z rureczkami czego w filmie nie zrobiono,zostawiając tylko tą rurkę ,co jednak wyklucza silną opaleniznę zwłaszcza że jak pisał kolega wyżej poruszali się głównie nocą.
A co do beduinów nie są jedynym ludem żyjącym na Saharze są też Berberowie i Tuaregowie i te ludy są właśnie pierwotnymi w Afryce północnej żyją tam właściwie odkąd sięga pamieć czyli co najmniej kilkanaście tysięcy lat..Zwróć uwagę że Beduini to koczownicy co nie mają stałego miejsca a Fremeni nie są typowymi koczownikami gdyż mają swoje sicze które zmieniają zależnie od pory roku i wędrówki właściwie odbywają się w celach zmiany tychże siczy a nie wędrówce po Diunie dla przyjemności ze swoimi stadami,a częściowo zależnie od natężenia prześladowań,Berberowie i Tuaregowie też są ludami częściowo osiadłymi a częściowo koczowniczymi zwłaszcza Tuaregowie .I ciekawostka wielu Berberów czy Tuaregów ma jasne włosy i oczy i wcale nie są ciemni a nawet można powiedzieć że wyglądają jak zwykli europejczycy (wiem bo znam jednego Berbera z Algierii co jest śmiertelnie oburzony gdy nazywa się go Arabem jest muzułmaninem i ma żonę Polkę i dwóch dzisiaj dorosłych synów)Jest wzrostu ok.165cm ma brązowe włosy (jaśniejsze od moich)i zielone oczy i takich jako on jest na Saharze więcej.Herbert tworząc Fremenów myślał raczej o Berberach czy właśnie Tuaregach niż Beduinach.A co do samych Beduinów też wcale nie są bardzo ciemni,kolorystyką skóry przypominają raczej Hiszpanów czy Portugalczyków żyją jednak w całkiem innych warunkach.Tylko ludy Nilockie(czarna rasa albo nigrycka jak wolisz)pochodząca z południowego Sudanu , żyjąca w Egipcie i innych krajach arabskich jest czarna a sami Arabowie (ci z półwyspu Arabskiego)też są białą rasą,opalenizna nie czyni z nich czarnych czy kolorowych.
Reżyser pokpił po prostu sprawę kostiumów,ale z tego co słyszałam to również producenta a nie samego reżysera.

ocenił(a) film na 10
szarit

W kwestii kostumów: wyobraźcie sobie główne postaci w kapturach. Dla potrzeb filmu trzeba było to zmienić, bo nie moglibyśmy odróżnić Stilgara od Chani. No chyba, żeby im na filtrfrakach napisać imiona.

myszszata

W serialu ten problem jakoś rozwiązano,może wizualnie nie powala ale dali radę.

szarit

Racja, co do typu antropologicznego Berberów sprawdź antropologia-fizyczna. pl/typologia-antropologiczna/typologia-rasowa-michalskiego/typ-berberyjski-b

szarit

To zabawne, że żydzi, którzy wynaleźli antysemityzm, w większości nie byli i nie są semitami.

ocenił(a) film na 6
Kajzer

David Lynch poległ. Zgoda. Ale... może ta książka jest przeklęta?
Jego film jest kompletnie niezrozumiały i zwyczajnie nudny. Ale... zapiera dech. Zresztą obraz niech sam odpowie:
https://www.youtube.com/watch?v=9mvs0pjedRY

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones