Jednej rzeczy nie rozumiem. Dlaczego w momencie, w którym zmienili przeszłość i partner Denzela zgiął zastrzelony przez tego kolesia, to przecież wszystkim powinny zmienić się wspomnienia odnośnie tego wydarzenia, a nic takiego nie nastąpiło. Jest to trochę nielogiczne.
Jest logiczne, bo oni wpłynęli na ten bieg wydarzeń z przyszłości - zmieniły się tylko przedmioty, osoby, które miały kontakt z daną rzeczą wysłaną właśnie z przyszłości. I tak w filmie:
UWAGA SPOILER
wysyłają kartkę do biura policji, która wpływa tylko na osoby, rzeczy, które miały z nią kontakt. Jeśli cofnąłbyś się w czasie, lub dana rzecz, to nie zmieni to, że w Rzymie czy w Madrycie Mietek wypije dwie flaszki czy jedną. Zmieni tylko bieg TWOJEJ historii, bo Mietek w ogóle Ciebie nie zna, ani twojego życia.
Mam nadzieję, że jasno to wytłumaczyłem.