Matt Murdock w wyniku wypadku zostaje pozbawiony zmysłu wzroku. W wieku 12 lat jest swiadkiem morderstwa wlasnego ojca i poprzysiega zemste na nowojorskich gangsterach. Jako dorosły już prawnik szuka sprawiedliwości na sali sądowej, tam jednak jej nie znajduje.. Sprawiedliwość wymierza sam, w nocy, jako DareDevil - człowiek nie znający strachu. Wkrótce też staje oko w oko z przeznaczeniem - mordercą swego ojca. Zmysł wzroku nie jest mu już bynajmiej potrzebny..
He he he...! Film jest dość niezwykły. Jednym słowem niezła z niego komedia... Bo widział ktoś żeby biedny, mały chłopiec (do tego nie widomy) nagle zaczął prawie, że latać! Akcja ogólnie bardzo żywa, dialogi nie do końca inteligentne tak jak i fabuła. Warto jednak pójść bo nieźle się można uśmiać, a i efekty są niezłe...
więcejMi tam film się podobał, akcja i od czasu do czasu trochę humoru. Zastrzerzenia mam tylko takie :
- Jle krwi.. Ludzie! W filmie co druga postać ginie! W komiksach zdarzało się że ktoś ginoł ale tu przesadzili...
- W orginale King Pin miał ,,Biały" kolor skóry. Nie to żebym był jakimś rasitom ale powini trzymać się...
Lubię filmy o superbohaterach, ale ten jest wyjątkowo słaby, dotrwałam do końca i cały czas próbowałam nie zasnąć, po za tym Affleck nie pasuje do tej roli.
jedyne co przypada do gustu to muzyka.
Colin mi nawet pasował na złego typa, ale Ben...odgrywa wielkiego bohatera, a ma tak gładką buźkę że bardziej psuje mi na Harrego Pottera niż diabła sprawiedliwości :(
Niestety najslabszy film co powstal na podstawie komiksow, ktory dotąd ogladalem. Najlepszą jak dla mnie postacia z tego cienkiego filmu jest Bullseye :) heh i fajna scenka z nim miedzy napisami koncowymi.
Gdyby nie te nierealne skoki w dal i wzwyż oraz zajebiście niepotrzebna scenka na placu zabaw to by było oczko...