"Czerwony smok" to film przedstawiający wydarzenia poprzedzające te z "milczenia owiec". Filmy nie zostały nakręcone w kolejności chronologicznej, dlatego opowieść może się nie kleić.... Powieść Thomasa Harrisa "czerwony smok" powstała wcześniej, "milczenie owiec" było kontynuacją losów dr Lectera. Na końcu filmu widzimy jakby początek kolejnej części: dr Chillton informuje Hannibala, że odwiedziła go agentka FBI - jest to prawdopodobnie Clarice Starling z "milczenia owiec"
A propos: polecam książki - są świetne

FILMY BYŁY NAKRĘCONE CHRONOLOGICZNIE. "Czerwony smok" to remake filmy "Manhunter" , pierwszej części trylogii.
Oglądać powinno się w takiej kolejności: "Manhunter" lub "Czerwony smok" , "Milczenie owiec" i "Hannibal".
"Hannibal po drugiej stronie maski" można oglądać jako pierwszy albo ostatni.

"Czerwony Smok" to nie zaden remake.
Nie jest to "lepsiejsza" wersja "Manhuntera", tylko calkowicie nowy-inny film nakrecony na podstawie powiesci i tym razem trzymajacy sie oryginalu.

po drugiej stronie maski= jest ostatnią częścią serii.
bez sensu oglądać najpierw to- gdzie wiele rzeczy odnośnie haniballa zostaje wyjaśnionych. wtedy nie ma tej tajemnicy w pozostałych częściach.

boże, co za ignorancja

ocb?

no dokładnie. plus milion. jak można nie wiedzieć tak podstawowych rzeczy...

ma to wspólnego, że gra ten sam aktor :D

Tą samą postać gra przecież... Chyba że "Hannibal Lecter" to tylko zbieżność nazwisk.

Czerwony smok jest prequelem Milczenia owiec, a zarazem remakiem Manhuntera. Ja oglądałem w kolejności produkcji oprócz Manhuntera i było ok.