dosyc dziwny film. pomieszanie samurajskich klasykow kurosawy i kobayashiego wyszlo na szczescie na dobre dla filmu, jest tu troche specyficznego humoru, niektore sceny sa zrobione jakby z przymruzeniem oka. na szczegolna uwage zasluguje doskonala rola koji yakusho, nie przypomina ona gry mifune ani nakadai, chociaz...
więcejCoz film jest najwyzej sredni, w zasadzie nie znalazlem w nim nic z filmow kurosawy czy kobayashiego. Akcja jest jednostaja, sceny walk niezbyt przekonujace, muzyka jakos w ogole nie pasuje to klimatu filmu o samurajach, a odtworca glownej roli to zdecydownie nie mifune :).
Ma to byc taka lekka humorystyczna opowiesc,...