Gdy świat opanowuje tajemniczy wirus, który zabija wyłącznie najbogatszych, wszyscy miliarderzy w panice próbują pozbyć się swoich majątków. Jednak ich desperackie działania tylko potęgują chaos, a z dnia na dzień choroba atakuje coraz szersze warstwy społeczne. W tej nowej, zaskakującej rzeczywistości zaczyna dochodzić do szokujących zmian, które wstrząsną fundamentami świata.
Każda przesada jest szkodliwa, w tym nadmierne bogactwo i wyzysk ludzi dla własnych korzyści ale to właśnie poprzez przedsiębiorczość i spełnianie potrzeb klientów ludzie się bogacą a świat idzie do przodu. Do czego niby ten film chce wrócić? Wymiana barterowa i lewicowe komuny, życie w kibucach i praca na roli za...
Mniej więcej do momentu gdy wyszli z domu matki, film w miarę się trzymał kupy (scena z kontrolą drogową, do przeżycia), potem już dużo niespójności.
Aczkolwiek moja ulubiona scena jak przybyła do matki i zobaczyła córkę w koszulce... Łatwo być przeciwko zamożnym, samemu korzystając z dobrodziejstwa pieniędzy...