Trochę przypomina "Nędzników" V.Hugo trochę "Korsarza" Conrada - świetny - kolejny film dla ludzi i o ludziach z krajów, które budują elektrownie atomowe, utrzymują lotniskowce o napędzie atomowym, wysyłają kosmonautów na Marsa - a na Ziemi - szkoda gadać....
Piękny - wspaniali ludzie - świetna muzyka "Little Boba".