Główna bohaterka boi się zasnąć w domu gdzie nie jest sama, wiec co robi? Jedzie samochodem do lasu i.
.. Zasypia na masce samochodu... Brawo! :)
Boże, w jednej chwili narzeka na ignorantów, w następnej chwali się, że nie przeczytał komentarza. To tak jakby znaleźć fizyczną, czysta formę hipokryzji.
Ja też tego nie rozumiem dlaczego ten film ma taką wysoką średnią? Teraz to nawet nie mogę się sugerować pozytywnymi opiniami bo mogę się rozczarować. Ludzie zatracili poczucie smaku parę lat temu nikt by na taki film nie zwróciłby uwagi.
Popieram Twoje rozczarowanie. Moim zdaniem, dwie główne - zresztą, komplementarne - przyczyny utraty smaku to brak krytycyzmu przy jednoczesnym orgazmowaniu się takimi sprawami jak: ile jest na imdb, ile film zarobił oraz lubienie poprzez lubienie osób, które to lubią (jedna z najbardziej idiotycznych rzeczy w internecie: like it!); druga przyczyna jest natury estetycznej - co innego nas bawi, wzrusza czy przeraża, co nie znaczy, że każdy gniot da się zracjonalizować. W drugim przypadku bardziej chodzi o psychologię komentowania, zdarza się, że ktoś broni filmu jak - Polski czy niepodległości nie powiem, bo patriotów na FW mało - swojego "ja".
Ten film został nakręcony na podstawie koszmarów sennych może dlatego jest nudny bo nie ma tu dopracowanego scenariusza...reżyser i aktorzy też się niczym szczególnym nie wyróżnili. W dzieciństwie miałam straszniejsze koszmary, które scenarzysta mógłby lepiej wykorzystać.
Film jest świetny, mega klimatyczny, doskonała muzyka. Był też nominowany do najlepszego filmu roku przez filmweb.
To jest metafora kalesonie. Tego, że młodzież nie potrafi sobie radzić z problemami i ucieka do najgłupszych metod. Takich sytuacji w tym filmie jest pełno i tak miało być, ale ktoś tu nic nie zrozumiał...
jak mnie irytują osoby które uważają się za wielkich znawców i krytyków filmowych... po co dopisywać większy sens do filmu który jest po prostu zły i słaby...
A mnie irytują debile, którzy filmu nie zrozumieją i przez to go źle oceniają:
http://www.rottentomatoes.com/m/it_follows/
http://www.metacritic.com/movie/it-follows
masz szczęście że to tylko internet... bo za nazwanie mnie debilem w realnym życiu dostałbyś już po mordzie...
Wracaj pan do oglądania szrotów pokroju "Węże w samolocie" i nie bierz się już za ambitne kino, bo zwyczajnie cie przerasta.
a węże w samolocie są tak złe i kiczowate, że aż genialne!!!
i nie nazywaj tego horroru ambitnym kinem!!!! ambitny horror to MISERY czy Milczenie Owiec!!!
Milczenie Owiec i Misery to nie horrory, więc trochę spudłowałeś.
Polecam zajrzeć na mój profil. Obejrzałem grubo ponad 150 horrorów w swoim życiu i It Follows jako jedyny film w tym gatunku dostało ode mnie 10/10. To mój ulubiony rodzaj filmów i wiem o nich dosłownie wszystko, znając większość schematów i konwencji.
Co jest takiego Ambitnego w Misery pomijajac fakt, ze to nie horror tylko thriller? Uwazasz, ze to ambitny film bo tak jest powiedziane, a ze zdaniem krytykow kazdy laik musi sie liczyc czy masz swoje zdanie. Jesli tak to je rozwin... Dlaczego ?
Ambitny to jest chociazby Pi Darrena Arnofskiego ale Misery pfff litosci zwykly dreszczowiec...
Film zly i slaby ? O matko, mowi to koles, ktory schowal wszystkie oceny swoich ,,Avatarow,, i .,Transformersow,, zeby tylko inni go nie wysmiali. Po jakiego grzyba w ogole tacy jak ty maja prawo glosu w komentach ? Powinniscie byc widoczni, tylko dla takich swojego pokroju, czyli tez ze zablokowana funkcja podgladu profilu.
do mnie ten komentarz? bo żadnych ocen nie mam ukrytych...
a Transformersów oceniłem jedną część i to na 3...
i żyję w wolnym kraju i kiedy dany film uważam za słaby mam prawo to napisać czy ci się to podoba czy nie...
Wszystkie masz ukryte. Napisz mi prosze co jest ambitnego w zwyklym thrillerku Misery ?
Katy Bates która powaliła mnie na łopatki... jest genialną aktorką i tutaj to pokazała
każda jej mina, zachowanie, przerażający wzrok...
film nie musi mieć wypasionych efektów, dwustu aktorów... ma mieć klimat- i ten film ma klimat który mnie kręci od początku do końca... i nie ma co tutaj prowadzić jakiś kłótni bo ile ludzi tyle gustów...
mnie kręci "Misery", Ciebie "Coś za mną chodzi" i już...
Ja tez nie lubie efektow, ale zeby rola jednej aktorki sprawiala, ze film jest arcydzielem to przesada. Thrillery i horrory to gatunki w ktorych aktorstwo nie jest najwazniejsze, tylko co innego np scenariusz, klimat, budowanie napiecia i groza. Twisty fabularne tez sa mile widziane. Ja sie nie kloce, tylko nie lubie prowadzic rozmow z osobami, ktore ukrywaja swoje preferencje filmowe.
a czy Ty na pewno widziałeś ten film??
bo scenariusz tam właśnie jest genialny, klimat jeszcze lepszy, budowanie napięcia z minuty na minutę coraz większe... ten film ma wszystko co wymieniłeś jako przykład dobrego filmu...
a że Cię nie kręci to inna sprawa-trudno...
i jeżeli nie lubisz prowadzić rozmów " z osobami, które ukrywają swoje preferencje filmowe" to po jaką cholerę do mnie piszesz???
wyluzuj człowieku i odpal sobie "Narzeczoną Laleczki Chucky" której dałeś 8 - tam jest klimat i budowanie napięcia...
Narzeczona Laleczki Chucky to komedia w otoczce horroru i w tej roli sprawdza sie bardzo dobrze. To, ze nie potrafisz rozrozniac gatunkow dales odczuc od poczatku tej rozmowy ... Misery i Milczenie Owiec to twoje najlepsze horrory, to nic, ze w nich nie ma nic nadprzyrodzonego i jeden jest zwyklym thrillerem, a drugi thrillerem kryminalnym, wazne ze u takich innych tepych mas sa ocenione wysoko, takze trzeba podazac za tlumem co nie ?
Scenariusz genialny ? No nie wiem od reki moge wymienic z 10 lepszych thrillerow z o wiele lepszym scenariuszem i napieciem. Widocznie malo w zyciu widziales.
Ponadto ludzie, ktorzy ukrywaja wszystkie swoje filmy nie maja zadnych praw do komentowania ocen innych, bo trudno o wieksza hipokryzje. Raczej nikt sie ze zdaniem takich osob i tak nie liczy.
https://www.filmweb.pl/film/Śmiertelnie+mroźna+zima-1987-31659
https://www.filmweb.pl/film/Mem-o-ré-2006-210879
https://www.filmweb.pl/film/Mała+dziewczynka%2C+która+mieszka+na+końcu+drogi-197 6-7623
https://www.filmweb.pl/film/Na+pograniczu+śmierci-1994-108437
https://www.filmweb.pl/film/Czekając+na+sen-2000-4515
https://www.filmweb.pl/Mechanik
Tak na dzien dobry z thrillerow. Thrillerow jest cala masa bardzo dobrych, o wiele lepszych od Misery.
Może i ma to jakiś sens metaforyczny, ale z punktu widzenia historii przekazywanej przez ten film, ta scena nie ma za grosz sensu. Fakt, że coś ma głębszy sens nie daje dyspensy na kaleczenie podstawowego.
Chyba filmu nie zrozumiałeś. Odjeżdżając w las wypracowuje sobie przewagę nad istotą która za nią podąża. Zostając w domu tak naprawdę pogarsza swoje szanse i to, że nie jest sama nie ma tu znaczenia. Film genialny swoją drogą.
przecież ten gościu na początku powiedział jej żeby unikała zamkniętych pomieszczeń bo nie ma drogi ucieczki,,,,
ja też bym wolał na zewnątrz łatwiej uciec niż zamkniętego pomieszczenia a po za tym liczy się odbiór filmu wg mnie ocena 7.
Jeżeli byśmy patrzeli na logikę w filmach to każdy wypada blado
ja tam mysle, ze ona chciala byc w pomieszczeniu bez drzwi, bo jest wiekszy komfort ucieczki, a zasnela... ze zmeczenia ;D
Mnie się wydaje, że ona wolała pojechać do lasu, bo ten koleś na początku powiedział jej, że najgorsze są miejsca, z których jest jedno wyjście oraz że to "coś" chodzi powoli i jak zdoła się oddalić, to przez jakiś czas będzie bezpieczna. To, że w tym domu byli ludzie, nie miało dla niej żadnego znaczenia. Co niby mieli zrobić w tamtym momencie, jak nawet nie wiedzieli dokładnie co się dzieje? A że usnęła? No cóż, padła po prostu. Miała farta, że się nie zdążyło przywlec :)
Mnie dziwi, że oni nie zorientowali się, że potwór pomimo swojej niewidzialności i nieśmiertelności jest materialny, ergo dałoby się go zamknąć w klatce, wrzucić do dołu i zalać betonem, albo uwięzić jakoś inaczej. Podąża powoli za konkretną osobą, więc pułapkę bardzo łatwo zastawić.
Pomysł pomalowania potwora sprayem też dobry... i dlaczego nie próbowali chronić się na poświęconej ziemi?! iść na cmentarz, albo do kościoła? może to by pomogło. Żadnego analitycznego podejścia do sprawy...
Poza tym idę o zakład, że potwór miał związek z magią krwi... ergo pełna transfuzja przekierowałaby jego szał na inną osobę.
Najgłupsze momenty były wtedy, gdy Jay zamykała się w jakimś pokoju, np w tej szopie. Dobrze, że szopa miała jeszcze drugie wyjście, ale generalnie to najbezpieczniej na otwartej przestrzeni, a ona wciąż siedziała w zamknięciu i do tego na piętrze, a latać przecież nie umiała.
A ja mam tylko jedno o pytanie: gdzie są w tym całym filmie rodzice? Xd jak laska sama mogła siedzieć w szpitalu?