Ale się dziwię, czytając komentarze o Snowdenie.
Większość ludzi tu piszących mówi, że był podstawiony, że robił to dla rozgłosu (!), że był sterowany przez NSA, że nie ujawnił niczego ważnego...
Cholera, krótko mówiąc i nie rozwijając się w temacie, jesteście debilami, żegnam ;/