Film wydaje się urwany, nieskończony. Choć może zwyczajnie chodzi o bezsilność wobec bycia Pretty. Tally miała być taka silna. Ech. Nie wiem, chyba że ma być jakaś kontynuacja?
A no i najciekawsza postać to zdecydowanie Nose. Mam nadzieję że przeżył ten śmiertelny upadek :'D
Film nie jest urwany, film jest zakończony dokładnie w tym samym miejscu co książka z serii "Brzydcy, Śliczni, Wyjątkowi" Co oznacza, że prawdopodobnie chcą zrobić całą trylogię. Czekałam na to długie lata bo zakochałam się w tej serii w gimnazjum.
a ja zakładałam, że to tak specjalnie zakończone dwuznacznie (ten jej uśmiech), że widz (czytelnik) zastanawia się, co wybierze (o ile jest w stanie wybrać). Dodam, że film "oglądałam" podczas robieniu obiadu więc pewnie sporo mi umknęło. Ale nie ujął mnie, chyba za stara już jestem :)
Nie, mnie też nie ujął, ale na wieczór może być. A Tally wygląda jakby wpadła w pułapkę i nie była już sobą... +Ten przeskok od razu do nowego mieszkanka, ech. Nie wygląda jakby zaraz miała wyjść, iść do lasu i dać sobie wstrzyknąć "odtrutkę"
oj tak... też bardziej bym w tym kierunku poszła, że "przepadła", ale jak tak sobie potem cofnęłam to pomyślałam - chyba spojrzała na tę bliznę na ręce i uśmiech był taki dwuznaczny... najgorsze jest to, że ja większość filmów ostatnio oglądam tak, że robię coś "obok" i potem co chwilę cofam, bo nie wiem, o co chodzi, a obieranie ziemniaków jest takie fascynujące :D
To jasne że będzie druga część, ten film jest zbyt prosty na takie zakończenie. W drugiej części zapewne nochal wstanie z grobu, odzyska świadomość i będzie super-żołnierzem po stronie buntowników. Obstawiam też że nauczą się też docierać do świadomości odmienionych poprzez wywieranie silnych emocji wspomnieniami, co rozwiąże problem etyczny doktorki. Mi się podobało tak na 6, ale jestem fanem gatunku także mam dystans do pewnych rzeczy które są rażące w tego typu prpdukcjach :)
Sądzę, że kolejna część nie powstanie. Film taki sobie i jestem prawie pewien, że Netflix uwali projekt.
masz racje ale pod koniec filmu popatrzała na rękę i wyglądało to jak by sobie przypomniała o jej celu/misji
zauważyłam, Ty nie zauważyłaś, że o tym napisałam :) "spojrzała na tę bliznę na ręce i uśmiech był taki dwuznaczny".
Jak byk w ostatniej scenie spogląda na dłoń, na której jest blizna. Jak z początku było mówione, oboje z nochalem mieli te blizny zostawić, ona sama powiedziała, że da Davidowi znak, że to ona i ślicznośc z nią nie wygrała.