Jak w temacie. Były plany i to bardzo poważne w sprawie kolejnej części, jednak podobno
odtwórczyni głównej roli nie chciała znowu przytyć do roli Bridg, a tego od niej wymagali. Mogliby
oczywiście wziąć inną aktorkę, ale... Bądźmy szczerzy- wyobrażacie sobie kogoś innego w roli
Bridget? Ja nie :)
szkoda, bo z chęcią zobaczyłabym ją w kolejnej odsłonie Bridget :)
ale masz racje, nikt inny nie pasowałby do tej roli.
Zawód aktora wiążę się z pewnymi poświęceniami, szkoda, że Renee nie podejmie próby
No, ale z drugiej strony przytyć i to z tego co pamiętam to całkiem sporo... A nie oszukujmy się im bardziej się starzejemy tym ciężej potem to zrzucić :( Także nawet nie dziwie się jej tak bardzo, ale jednak mam nadzieję, że będzie jeszcze jedna część.
zgodzę sie z toba. Waga zawsze stanowi problem, zwłaszcza dla kobiety. Jednakże miło by zobaczyć kolejną część. Moze jeszcze sie skusi :)
Ale przecież według mnie wyglądała bardzo dobrze nawet jak była grubsza. Kobieta nie musi być kościotrupem żeby być pociągającą.
Dobrze, ale wyglądać jak Grycanki, to też nie najlepiej... Z resztą nadwaga ma też swoje powiązanie z różnymi chorobami itd. Mi i jak widzę Tobie nie przeszkadza trochę "ciałka", jednak producenci chętniej wezmą chudą, krzywą i kościstą szkapę, która udaje, że jest zabawna zamiast szczerze zabawnej ale nie przesadnie Bridg
Moim zdaniem do drugiej części przytyła jednak za dużo. Oczywiście pulchne nie musi od razu oznaczać brzydkie, absolutnie nie, ale to sprawa bardzo indywidualna w jakim rozmiarze człowiek czuje się dobrze.
a ja tak się cieszyłam ! ;( Nie ,nie nie - to niesprawiedliwe , niech zmienią scenariusz, albo adoptuje to dziecko ;D nooooooooo ej!
Ja słyszałam, że nie chciała przytyć dlatego zrobili dla niej jakiś specjalny strój, który ma odzwierciedlać figurę Bridg. Mam nadzieję, że to prawda i film powstanie bo jest świetny :)
tak , chociaż jak oglądam inne filmy z Renne,to nie mogę się przestawić , że to nie Bridg ;D
Mam podobnie, uwielbiam ją, ale zawsze, nawet jak nie chcę, to i tak patrzę na nią przez pryzmat Bridget. :D
no to rzeczywiście jest poświęcenie przytyć dla roli
Być może nawet pieniądze jej nie satysfakcjonują w takim przedsięwzięciu
a propo chyba jestem baaardzo do tyłu, ale czy to będzie III część?
Szczególnie, że nie jest już nastolatką i nie będzie jej tak łatwo zrzucić tych kilogramów... Tak, 3 część. Pierwsza : Dziennik Bridget Jones, a 2 Brigdet jones w pogoni za rozumem
MI się wydaje ze powinni jej dużo zapłacić wtedy by się zgodziła , później miałaby tego osobistego trenera itd skoro raz już przytyła i schudła to drugi raz również jej się uda , nic nie jest niemożliwe a dla fanów powinna się zgodzić na takie poświecenie ;))
oj, wiesz wydaje mi się, że miałoby to negatywne skutki, psychika by jej siadła, ta kobieta widać, że jest słaba
ej no ale przecież jest jeszcze charakteryzacja!! Ile to razy dodawali kilogramów komuś w ten sposób??
Gdzies widziałam z nią wywiad, mowiła, że bardzo trudno jej bylo zrzucic kilogramy po drugiej części, miała potem problemy zdrowotne, z metabolizmem itp.
matko jak bardzo bym chciała 3 część!!! Tylko słyszałam, że ma się w niej nie pojawić Mark Darcy, a to już by było straszne :( PROSZE NIE! *______*
Ja jednak coraz bardziej wątpię w powstanie tej części, aczkolwiek mam na nią nadzieję. A skąd pogłoska, że Mark ma sie pojawić? Dawno się o tym dowiedziałaś, bo może to jest jednak trop, że będzie kolejna część :)
książka już wyszła i w niej [SPOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOJLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEERRRRRR RRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRR] mark nie żyje, a bridget jest wdową //////////////////////// (koniec spojlera)
Nie wiem, gdzieś kiedyś przeczytałam, w każdym razie, tak jak jest napisane wyżej, Mark nie żyje.. chyba sie potne mydlem w plynie, przeciez Colin Firth byl najwspanialszy i jeeej bez Darcy'ego to nie to samo ;cc
http://booklips.pl/adaptacje/film/adaptacja-trzeciej-powiesci-o-bridget-jones-po d-znakiem-zapytania/