Zanim wiolonczelista Keith Reynolds (Guy Pearce) został nauczycielem był zwykłym muzykiem próbującym swoich sił w Nowym Jorku. Kilka lat później Keith ustatkował się wraz ze żoną Megan (Amy Ryan). Kiedy ich córka Lauren (Mackenzie Davis) przygotowuje się do ostatniego roku szkoły średniej, mężczyzna coraz częściej myśli o swojej... czytaj dalej
Jestem na świeżo po.. Będe pisał czysto o moich odczuciach a nie o prawdzie objawionej więc fuc k off internet trolls :)
Jest to jeden z tego rodzaju filmów, które pozostawiają na mnie swoisty "ślad". Ten film ma to rzadkie "coś". Oraz fakt że zasługuje na poświęcenie odrobiny więcej mojego czasu na napisanie tego...
Film wyjątkowy, zasługuje na wiele więcej. No i podstawowe pytanie : znacie podobne filmy? Chodzi mi o klimat, fabułę. Coś w stylu 'nic osobistego' i breathe in jak w tytule?
...dla ucha. Niesamowita ścieżka dźwiękowa, nadała subtelności i wydobyła z tego filmu więcej niż się dało. Delikatny, dający do myślenia, warto obejrzeć.
Nie pamiętam by ktoś kiedykolwiek tak równie pięknie namalował uczucie obrazem i dźwiękiem. W kilku magicznych chwilach człowiek zastyga bez ruchu i niemal z wypiekami na twarzy oczekuje co za chwilę, co za sekundę się stanie.
Aktorsko tak pięknie zagrane, że dialogi praktycznie są tu tylko tłem.
Stopniowanie uczuć...
Film bardzo zacny ze wskazaniem dla ludzi z pewnym bagażem doświadczeń życiowych. Chyba
tylko tacy są w stanie całkowicie docenić jego przekaz i poczuć beznadzieję,
marność,upokorzenie, tęsknotę i rozczarowanie (w tym samym sobą) ostatnich scen.
W swojej wymowie film jest nienachalny, jak delikatny szept okraszony...