Zaskoczony jestem niskimi ocenami tego filmu. Rozumiem, że można mieć różne gusta i w ogóle, ale jednak trudno mi pojąć jak można oceniać Bogów Egiptu niżej niż np Hobbita... No ale nic - każdy ma swoje poczucie estetyki. Dla mnie to był Kawał porządnej i ambitnej rozrywki, przy której oglądaniu ciężko się nudzić. Dodatkowym plusem filmu jest nawiązanie do koncepcji Ericha von Danikena dotyczącej faktycznego pochodzenia "bogów" egipskich. Poza tym świetni aktorzy, a efekty komputerowe wreszcie nie rażą (jak w wielu innych filmach) lecz są plusem. Szczególnie znakomicie wypadły sceny "w kosmosie" :).
Jeżeli ktoś waha się, czy obejrzeć Bogów, bo "ocena taka słaba", to ja szczerze polecam. Ja też się wahałem, obejrzałem i nie żałuję.