Też dziś obejrzałam ten film po raz kolejny i po tym jak Ona wysiadła z samolotu można by pomyśleć, że byli ze sobą ale później znów byli pokazani osobno. Ciekawa jestem co sądzą inni na ten temat

słowa piosenki i I will always love you dealnie oddają,iż nie byli razem

Jeśli zostałabym, byłabym tylko przeszkodą na twojej drodze
Więc odejdę
Ale wiem
Że będę o tobie myśleć podążając mą drogą

A ja zawsze będę cię kochać
Zawsze będę kochać

Ciebie, mój drogi ciebie

Słodkio-gorzkie wspomnienia
To wszystko co ze sobą zabieram
Więc żegnaj
Proszę nie płacz
Oboje wiemy
Że nie jestem tym czego potrzebujesz ...

zdecydowanie byli osobno, też się wczoraj nad tym zastanawiałam, ale już w scenie gdy są na "randce" i tańczą razem jest pierwsza tego zapowiedź. Gdy rozmawiają o piosence, która właśnie leci, padają słowa o pożegnaniu i o tym, że to smutne i tak się też historia kończy, chociaż koniec jest w pewnym sensie otwarty, można sobie doprawić zakończenie na potrzeby własnej wyobraźni..

tak, myślę bardzo podobnie. Chociaż jednak uważam, że ostatecznie rozstali się, a ona na koniec śpiewała o tym piosenkę- zresztą chyba jedną z najpiękniejszych piosenek o miłości... Szkoda jej talentu...

zostali razem, po to wybiegła z samolotu

Wybiegła z samolotu tylko po to, by ostatni raz pocałować Franka.
Tak to widzę, pożegnanie ostateczne.

Dokładnie tak było. Jak ktoś wcześniej pisał- mówią o tym słowa piosenki.