Myslałem o tych watkach. Oto moja interpretacja:
1. Jest pewne prawdopodobieństwo, że Lane uosabia Rustina Parra (obłąkanego mordercę, który zwabiał do swojego domu w lesie dzieci, które następnie mordował. Twierdził, że zmuszała go do tego wiedźma z Blair - jest o tym mowa w Blair Witch project z 99 roku). Tak samo jak Rustin Parr - Lane zwabił i próbował doprowadzić do starego domu w głębi lasu głównych bohaterów. W scenie finałowej Lane wykrzykuje, że "musisz robić to co ona ci każe". Dość mocno przypomina to motywację Rustina Parra.
2. Można założyć, że w pewnym sensie przekroczenie rzeki, było symbolem przejścia do świata wiedźmy. Samo skaleczenie, to jakby początek klątwy. To, że coś zaczęło rosnąc w nodze Ashley kojarzy mi się z symbolami z gałęzi rozwieszonymi którejś nocy w obozowisku bohaterów. Byli oni niejako połączeni z tymi symbolami z gałęzi (złamanie jednej z nich - zabija Talię), więc być może Ashley zaczynała się przeistaczać w te symbole - lalki z gałęzi.
3.Tak, to była prawda. Kolejnym momentem, w którym - o ile dobrze zapamiętałem - pojawił się watek "podroży w czasie", to moment w domu. Lane spotyka Lisę i mówi, że jest on w nim (chyba) 5 lat i że Lisa wygląda dokładnie tak, jak ją zapamiętał. Lane ma wtedy dość bujny zarost. Zakładając, że bohaterowie spędzili w lesie 2 doby, Lane wyglądał co najmniej, jakby spędził w lesie 2 miesiące.

Mam nadzieję, że moja interpretacja wyda Ci się ciekawa. :)

Jest ciekawa, dziękuje
Przeczytałem tez na zagranicznym forum podobne interpretacje o tym manipulowaniu czasem i ze byli oni w innym wymiarze

Chcesz poznać lepiej tą historię to polecam bardzo klimatyczną grę survival horror -
"Blair witch-Rustin parr" z 2000 roku.
Jest pod DX7 i działa bez problemu pod Win98, a pod WinXp były problemy z odpaleniem,
który sobie radzi głównie z grami pod DX9, a gorzej z tymi DX5,DX6, DX7, DX8 z lat 1996-2002.

Gra jest w stylu Silent hill 1999, Silent hill 2 2001 czy Alone in the dark-koniec koszmaru 2001.

Fajne wyjaśnienia ale... tak globalnie ktoś może mi powiedzieć jaki związek mają podróże w czasie z Wiedźmą z Blair?

Jeśli chodzi o ranę Ashley, to z początku sam fakt zranienia a później wyciągnięcia z nogi wielkiego robala wydawał mi się całkowicie bez sensu. Teraz czytam, różne komentarze, opinie i recenzje i zastanawiam się nad tym jeszcze raz...

Wydaje mi się, że to skaleczenie, a właściwie to coś, co zdążyło rozwinąć się w ciele dziewczyny powinno uświadomić nam, że minęło dużo więcej czasu niż 2-3 dni.
W ranie, którą zrobiła sobie przechodząc przez rzekę mogła zagnieździć się larwa, ewentualnie jajo, a przez ranę w łydce dziewczyna wyciągnęła 30cm robala z kilkoma parami odnóży. Ten rozwój musiał trochę trwać...

W sumie....

A ja mam jeszcze pytanie. Nie wiem czy zauważyliście, ale kiedy Lisa chodziła po domu i szukała Jamesa, oczywiście przez obiektyw kamery, w pewnym momencie obraz z jej kamery wyglądał dokładnie tak jak to nagranie, które podobno Lane znalazł. Było tam widać ta "kobietę", która James określił jako swoją siostrę. Dokładnie takie same kadry. Jakby jej nagranie właśnie było tym, które znalazł Lane. Czy to może mieć jakiś sens?