Liczę na ten film bo dawno dobrego filmu z ręki nie było. Co ważne, nie może tu być momentów jumpscare, co jak co, pierwszy Blair mi nie przypadł do gustu ale umiał zrobić poczucie grozy i miał bardzo dobry klimat. Nie straszył dennymi obrazkami i nie budował strachu na schemacie: cisza, jeb, strach dwie sekundy.
Mam też nadzieję że nie dadzą zbędnych scen pornograficznych które mają zapchać czas tylko skupią się na budowaniu poczucia rzeczywistości na obrazie. W Blair Witch Project na przykład takie coś budowały sceny "rozmowy z mieszkańcami".

Jak już o mieszkańcach piszę to dodam że w pierwszym filmie twórcy poprosili mieszkańców o "nastraszenie" aktorów zanim Ci pójdą w teren, więc niektóre zachowania przy jakimś nie planowanym trzasku gdzieś w lesie były prawdziwe, tutaj tego na 95% zabraknie :(

Po trailerach widać że tym razem podejście do filmu będzie mniej amatorskie niż w pierwszym filmie, to powinno wyjść na dobre, co do krwawych scen. Ja jestem za tym żeby były ale nie żeby co 10 minut komuś wypływały jelita bo to nie piła.

Jak dla mnie powinni zrobić to jak w filmie "Cloverfield", mamy postacie, trochę o nich o i ich relacjach. Stwora, przeciwnika czy inne bydle powinni od czasu do czasu pokazywać (tak jak w wspomnianym Cloverfildzie) ale w taki sposób żeby nie pchać go przed ekran w każdej scenie tylko dawać do zrozumienia widzom że nawet jak akcja się uspokaja to nie jest bezpiecznie.