Malarz Zdzisław Beksiński, jego żona Zofia oraz syn Tomasz, znany radiowiec i tłumacz, stanowili rodzinę typową, a zarazem bardzo niekonwencjonalną. Jedną z obsesji ojca było filmowanie siebie i swoich bliskich. Korzystając wyłącznie z materiałów archiwalnych, przede wszystkim nakręconych przez Zdzisława, ale także z wielu innych, nigdzie dotąd nieprezentowanych, film opowiada tragiczną historię Beksińskich, która nie przestaje fascynować kolejnych polskich filmowców.
opis festiwalowy
Złożony z archiwaliów, rozpisany na dekady portret Beksińskich. W rok po premierze "Ostatniej rodziny" Jana P. Matuszyńskiego dokument Borchardta stanowi potwierdzenie rzetelnej rekonstrukcji, jaką przeprowadzili twórcy biograficznej fabuły. Scenariusz dokumentu został zainspirowany biografią pióra Magdaleny Grzebałkowskiej. Na film składają się fragmenty Polskiej Kroniki Filmowej, programów TV, prywatnych nagrań zaprzyjaźnionego z rodziną fotografika Jerzego Lewczyńskiego i paryskiego marszanda Piotra Dmochowskiego. Większość zdjęć to jednak zapisy wideo i audio samego Zdzisława Beksińskiego – świadectwo próżności i ekshibicjonizmu, a równocześnie dowód toksycznej rodzinnej bliskości.
opis festiwalowy
Pod koniec lat 60. XX wieku fascynująca, transgresyjna sztuka Zdzisława Beksińskiego wkroczyła na salony PRL. Artysta szybko stał się bardzo znany. Latem 1977 roku wraz z żoną i synem wyjechał z rodzinnego Sanoka do stolicy. Otoczony tajemniczą, mroczną aurą ekscentryk stronił od ludzi. W latach 80. jego syn Tomasz szturmem podbił serca słuchaczy Polskiego Radia audycją "Romantycy muzyki rockowej". Historia Beksińskich została precyzyjnie zrekonstruowana na podstawie prywatnych listów oraz nigdy wcześniej w takiej formie niepublikowanych dźwiękowych i filmowych materiałów z archiwum artysty.
platforma vod