Rodzice zdecydowali, by opuścić Sanok. Tomasz Beksiński bał się tego wyjazdu. W tym samym czasie jego kolega także przeżywał dramat. Dziewczyna zawiadomiła go, że wychodzi za mąż za innego. Powiedział jej: przyślę ci swój nekrolog. Tomaszowi spodobał się ten pomysł. Obaj poszli zamówić nekrologi. Kolega w ostatniej chwili wycofał się.... czytaj dalej
Zdzisław Beksiński (ojciec Tomasza) wyznał kiedyś że uważa że samobójstwo jest aktem niebywałej odwagi nie zaś oznaką tchórzostwa i głupoty. Zastanawia mnie jednak jak było w przypadku ś.p. Tomasza.
szkoda, że tak niewiele jest o muzyce, a doprawdy wyjątkowy był z niego okaz tak zwanej audialnej konserwy (podzwonne pasji sproszkowanej w zniszczarce obsesji)
Z książki Wiesława Weissa: "Daniel Światły: Dla Zdzisława Beksińskiego było ważne zaznaczenie w filmie, że Tomasz został skremowany. I że miał świecki pogrzeb. Tak jak sobie życzył. Nie bardzo wiedziałem, jak ugryźć pierwszy temat. W końcu, niewiele myśląc, pojechałem z operatorem do krematorium w Warszawie i...
Tomasz Beksiński był postacią kultową, dokument o nim powinien więc być co najmniej fascynujący. Niestety, tak się nie stało. Realizator chciał zapewne powiedzieć coś o "samotności w wielkim mieście" na przykładzie człowieka, który nie mógł odnależć się w otaczającej go szarej rzeczywistości i uciekł od niej najpierw w...
więcej