To trochę dziwne, że LALKA BARBIE prezentuje opowieść ukazującą ludzi krzywdzących przyrodę oraz idiotyczność blichtru i popkultury. Wszak firma Mattel rocznie przetwarza tony plastiku tworząc zabawki, które dzieci zmieniają zależnie od mody.
sam pomysł nie jest głupi, tylko niepotrzebnie wmieszano w to i Barbie, i Calineczkę.
Jeśli kogoś interesuje temat ekologii w filmie animowanym, polecam film francuskiej produkcji "Mia i Migusie".