PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=212570}
7,2 1,8 tys. ocen
7,2 10 1 1772
6,9 8 krytyków
Bad Boy Bubby
powrót do forum filmu Bad Boy Bubby

widziałam ten film dosyc dawno,ale przypomniałam sobie że nie oceniłam,tak wiec musze przyznać że to jeden z niewielu filmów który uderzył mnie i wyciągnął ze mnie tyle ambiwalentnych uczuć naraz! jest to czyste studium psychologii i etyki człowieka,pokazane w rewelacyjny i dosyć dosadny sposób. minusem jest koncówka filmu bardzo naiwna,nierealna i "zakolorowana",ale sama problematyka filmu i jego przesłanie ukazane w rewelacyjnym i dosyć niepokojącym (w "pozytywnym"znaczeniu) obrazie zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Osobiście oglądałam film z nieprzyjemnym uczuciem w żołądku co rzadko mi sie zdarza...niepokój przeplatany ze współczuciem,odrazą i smutkiem,chwilami śmiech...mało filmów dostarcza takich wrażeń.

dałabym 10,ale końcówka niestety zabiła to potencjalne arcydzieło w mych oczach

ocenił(a) film na 9
Shrodis

"W trakcie kręcenia zdjęć reżyser Rolf de Heer usłyszał, że w Australii ma być zalegalizowana kara śmierci. Reżyser napisał wówczas alternatywne zakończenie, w którym Bubby zostaje aresztowany i powieszony za swoje przestępstwa. Ostatecznie zrezygnował z tego zakończenia i nigdy nie zostało ono nakręcone."

właśnie doczytałam w ciekawostkach.
Wspaniałe,dosadne i klimatyczne zakończenie poszło w odstawkę.

ocenił(a) film na 9
Shrodis

Oj tak. Gdyby tak się przyjrzeć pewnym trendom w kinie, to gdyby reżyser zastosował takie zakończenie - prawdopodobnie film wszedłby do ścisłego kanonu najbardziej kontrowersyjnych i głęboko emocjonalnych filmów w historii. To pokolorowane zakończenie wpływa pozytywnie na widza, który obejrzawszy i przeżywszy na swój sposób - wszystkie sytuacje jakie zostały tam przedstawione, jest zbyt wrażliwy, aby go dobić zakończeniem alternatywnym. Nie mniej gdyby takie zakończenie zastosować - od dnia premiery po dziś dzień by się o tym filmie rozmawiało. Bo w pewnym sensie przewrażliwiony widz doszedłby do wniosku, że nie po to oglądał tak poryty film, aby jeszcze karać tytułowego Bubby'ego z jego nie zrozumienie świata.

ocenił(a) film na 8
Shrodis

nie jestem w stanie zrozumieć, czemu tylko filmy z finałem dramatycznym mogą uchodzić za kultowe. przez cały film reżyser stosował uproszczenia ciągnące ten film w stronę tego pozytywnego zakończenia, więc myślę, że pasuje on nieźle i wcale nie umniejsza całemu obrazowi.

ocenił(a) film na 9
dzon

tu nie chodzi o nadanie kultowości,ale raczej...dobitości filmowi ;)

ocenił(a) film na 8
Shrodis

to tak, jakby każdy pozytywny film musiał kończyć się gwiazdką, spadajacą prosto w ręcę bohatera - w ramach dobitności. życie nie jest jednowymiarowe - nawet najpaskudniejsze historie mogą kończyć się dobrze - ważne jest, żeby umieć pokazać tę przemianę , a nie żeby stało się to "ot tak".

ocenił(a) film na 9
dzon

i uwazasz że założenie rodziny przez Bubbego jest taką prawdziwą i realną do spełnienia historia? bo moim zdaniem własnie takie zakończenie realizm zabrało tej produkcji niestety. Taki troszke wymuszony happy end jak na mój gust

ocenił(a) film na 8
Shrodis

nie uważam, żeby było to możliwe - ale tak samo nie uważam, ze ktoś żyjący całe swoje życie zamknięty w pokoju z matką i kompletnie nie znajacy świata zewnętrznego - mógł wyjść i tak łatwo przystosować się do tego co go otacza. ten film ogólnie nie jest dla mnie realistyczny, więc i końcówka mnie nie rusza.

ocenił(a) film na 6
dzon

Ups! Rzeczywiście nic tu nie jest, jak mówicie "realistyczne", i nie należy się, hm, "realistyczności" doszukiwać. Prawdziwym zagadnieniem w filmie jest Społeczeństwo, które tak łatwo się przystosowuje do bohatera.
Oprócz pielęgniarki szpitala psychiatrycznego, która początkowo skazuje go na areszt.
Ale na końcu też się przystosowuje.
To prosty film.

ocenił(a) film na 6
pinkey19

i jeszcze jedno: kiedyś nazywało by się ten film komedią satyryczną.

ocenił(a) film na 5
Shrodis

zgodziłbym się z wersją "prosty tylko sprytnie podany" jak film określił jeden z użytkowników fw.. moim zdaniem nie najgorszy, w paru momentach refleksyjny ale tez nie wzbudzający emocji. koncept jest przez jakiś czas ciekawy, później jednak z każdą chwila robi się coraz bardziej przewidywalny i dość banalny. jedynie ta cała dziwaczna otoczka czasem odciąga uwage od tego faktu.

ocenił(a) film na 9
raphael1331

to zależy c komu leży,dla mnie ta dziwaczność mocno wpłyneła na odbiór filmu, chociaż teraz nie potrafie napisać dokładnie jakie to były uczucia,bo post pisałam półtora roku temu,a sam film oglądałam z 2 lata temu

ocenił(a) film na 4
Shrodis

Studium, bardzo modne powiedzonko... nie ma co... wszystko teraz jest studium, szczególnie psychologicznym... a film po prostu jest średniawką skrajnie naciąganą, tak jakby reżyser nie do końca wiedział, co chce osiągnąć... ostatnie pół godziny to jakiś absurdalny słodzik.