PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=750635}

Bóg nie umarł 2

God's Not Dead 2
6,3 12 511
ocen
6,3 10 1 12511
3,0 3
oceny krytyków
Bóg nie umarł 2
powrót do forum filmu Bóg nie umarł 2

Autor filmwebowej recenzji zebrał już okropne cięgi za to, że nie napisał słowa "bóg" dużą literą, głównie od osób, które nawet nie pofatygowały się przeczytać całego tekstu. Nadal uważacie, że chrześcijanie mają równo pod sufitem?

ocenił(a) film na 8
MyNameIsDeath

Tu nie chodzi o literówkę, czy wielką literę. Z małej to może być np. bóg grecki, czy rzymski. A Bóg z dużej, to nasz Bóg, którego wyznajemy i modlimy się do Niego. Przeoczenie autora może ranić uczucia religijne innych osób.
Ale nie warto o tym pisać na forum, bo teraz hejt na katolików jest taki "modny" i panuje zasada, "nie znam się, to się wypowiem". Nie mówię o wszystkich, ale różnica pomiędzy małą literą, a dużą jest ogromna i nie rozumiem dlaczego inni ludzie nie potrafią tego zrozumieć i zaakceptować.
Dziękuję, dobranoc.

Isabeau_Montmayeur

Zeby jeszcze katolicy mieli do wszystkich taki szacunek, jakiego chca dla siebie...

ocenił(a) film na 10
MyNameIsDeath

Czytając Twój post startowy mogę tylko powiedzieć że przyganiał kocioł garnkowi :)

Raister

To znaczy?

ocenił(a) film na 10
MyNameIsDeath

Serio nie załapałeś? :D No dobra więc w sposób możliwie łopatologiczny wyjaśniam że w poście startowym nie okazujesz chrześcijanom szacunku jakiego sam zajesz się od nich wymagać.
Cyt: " Nadal uważacie, że chrześcijanie mają równo pod sufitem?"

Raister

To akurat pytanie retoryczne i bynajmniej wyrazem braku szacunku nie jest.

ocenił(a) film na 10
MyNameIsDeath

O niee wcale :D

ocenił(a) film na 8
MyNameIsDeath

Przepraszam bardzo, ale teraz bardzo generalizujesz. Nie wszyscy są tacy. Znam bardzo dużo osób, które są katolikami i zachowują zasady swojej wiary w życiu codziennym. To, że Ty takich spotkałeś, nie oznacza, że wszyscy tacy są. ;/

Isabeau_Montmayeur

Nie, nie tylko ja. Posłuchaj ludzi dookoła siebie. Kościół katolicki cieszy się kiepska reputacją.

ocenił(a) film na 8
MyNameIsDeath

Dlaczego kiepską? Uczestniczysz w życiu kościoła, czy tylko słyszałeś z różnych stron niepochlebne opinie i się wypowiadasz? Ja uczestniczę i znam osoby o których mówię, więc mam do powiedzenia na ten temat o wiele więcej. Ludzie hejtują kościół, za to, że bierze pieniądze, za to, że księża mają dzieci (bądź ukryte związki.) Jasne takie rzeczy trzeba potępiać (chociaż pieniądze najczęściej nie idą na sam kościół, ale na inne parafie i na ogrzewanie, bądź budowę innego kościoła), ale czyja to wina? Księża w średniowieczu mieli jeszcze gorszą opinię i tam szedł grzech za grzechem. Ale teraz jest to o wiele bardziej rozgłaśniane i robią z tego wielkie afery. Dlatego ludzie odwracają się od kościoła. Przynajmniej ja mam takie odczucie. Ale każdy człowiek popełnia błędy, bez względu na to czy jest księdzem, żydem, muzłumaninem czy ateistą. ;///

Isabeau_Montmayeur

Nie muszę ani uczestniczyć w życiu kościoła, ani dokładać się do jego "budowy", żeby wiedzieć, że księża są sępami żerującymi na naiwności innych. A to, w jaki sposób ingerują w życia swoich wyznawców i nie tylko, to, jak wchodzą im z butami w codzienność, jest odrażające. Ludzie odwracają się od kościoła dlatego, że jego przedstawiciele mają zbyt duże mniemanie o tym, co im wolno, a czego nie.

ocenił(a) film na 8
MyNameIsDeath

I to jest błąd wielu księży, ale odchodzenie od kościoła tylko dlatego, że trafiło się na złego człowieka/ księdza jest irracjonalne i głupie. xD Zawsze można zmienić parafię i jest ok.

ocenił(a) film na 2
Isabeau_Montmayeur

"To jest błąd wielu księży" (pominę rozważania o adekwatnym, do czyjegoś zachowania, stosowaniu wyrażenia "błąd")
Rzecz w tym, że te "błędy" (liczne i grube) księży długo zamiatane były pod dywan przez ich przełożonych, kolegów, siostry a nawet i samych parafian. Księża nie ponosili stosownej odpowiedzialności ani za błędy, ani nawet za ewidentnie przestępcze zachowania.
Teraz niestety nadal bywają chronieni...
Zatem nie jest irracjonalnym zachowaniem porzucenie takiej instytucji, w której proceder tuszowania różnych przejawów zła stał się normą. To raczej przejaw zdrowego rozsądku i mocnego kręgosłupa moralnego. Przecież dla głęboko wierzącej osoby odejście z kościoła jest niezwykle trudną i bolesną decyzją, ale pozostanie w nim ze świadomością tego, co w nim i z nim się dzieje, to wejście w rolę biernego świadka zła i w gruncie rzeczy legitymizowanie zła.

Gdyby ludzie gremialnie zaczęli odchodzić od kościoła, "kościół" dostałby wyraźny sygnał, że wierzacy nie zgadzają się na takie praktyki, a to dałoby szanse na jego oczyszczenie, gruntowną zmianę.
Inaczej nie będzie miał wystarczającej do tego motywacji. Wykona parę kosmetycznych zabiegów i tyle.
Ot taka natura ludzką. Bez silnego impulsu ostateczne pożegnanie status quo bywa awykonalne.

I przecież modlić można się w dowolnym miejscu i w dowolnym towarzystwie braci w wierze (jeśli ktoś potrzebuje wspólnoty)
(Notabene parafii nie da się zmieniać w nieskończoność, nawet jednokrotna zmiana bywa bardzo trudna - weź pod uwagę mieszkańców kilku małych wsi objętych jedną parafią)
A Pan Bóg jest wszędzie, czyż nie? :)

ocenił(a) film na 8
MyNameIsDeath

I robienie z tego ogółu i osądzanie wszystkich jest błędne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones