Młody chłopak, Jim, ma odstawić samochód z jednej strony stanów na drugą. Po drodze zabiera autostopowicza (Rutger Hauer). W samochodzie między kierowcą a pasażerem wywiązuje się dziwna rozmowa. W pewnej chwili autostopowicz próbuje zabić Jima. Ten pozbywa się go z samochodu, jest przekonany, że pozbył się szaleńca. Jednak to dopiero... czytaj dalej
Normalnie utożsamiam się z głównym bohaterem, przejmuję się jego losami i dopinguję go.
Jednak w tym przypadku, po obejrzeniu 20 minut filmu, stwierdzam, że ten chłopak to totalny debil
i kibicuję Ruthgerowi, żeby pociął tego idiotę jak najszybciej. Przyczyna śmieci - głupota.
Prawdopodobnie najlepszy thriller w historii,w genialny sposob budujący napięcie,pełen zaskakujących zwrotów akcji (palec,cela,motel) z fenomenalną rolą Hauera. Takie aktorstwo nazywam aktorstwem Totalnym (patrz jeszcze np. Jon Voigt w "Uciekający Pociągu") Hauer to genialny filmowy psychopata,prawdziwy do bólu w...
Wszystko, oprócz ostatniej sceny, wskazuje na to, że postać grana przez Rutgera Hauera jest
połączeniem boga i czarownika. Wszechmocny, wszechwiedzący, a nawet potrafi robić takie tricki
jak niezauważone przez nikogo wsadzenie palca do frytek!
Jednak w porównaniu do współczesnych przedstawicieli tego gatunku ten film wyrasta wręcz na arcydzieło. Groza oparta na niedopowiedzeniach i zaledwie kilka drastycznych szczegółów wywołują większy dreszcz strachu niż rzeźnia we wszystkich częściach "Piły". A rola Hauera po prostu mrozi krew w żyłach, to bezlitosne...