OTIS?! otis był Otisem i był fajnym Otisem. już mnie szlag trafiał jak zmienili Asterixa W "na
olimpiadzie" (mimo,ze sam film bawił mnie bardzo) -.- no wiem wiem nie zawsze się da się, zeby
się dało i aktorzy się zmieniają...ale Otis zrobił mi mindkwak total