„Arsene Lupin” wpisuje się w tradycję najlepszego kina akcji („Afera Thomasa Crowna”, „Osaczeni”, „Rozgrywka”). W filmie Jeana – Pierre’a Salome wystąpili Kristin Scott Thomas, Romain Duris, Pascal Greggory i Eva Green. Arsene Lupin (Romain Duris) doskonali się w złodziejskim rzemiośle. Wzór gentlemana, kradnie, uwodzi i walczy – w wielkim stylu. Nie ma kobiety, która potrafi mu się oprzeć. Nie ma kobiety, która nie pozwoli mu się okraść. Jedyna, którą pokocha, czarująca hrabina Cagliostro (Kristin Scott Thomas), stanie się największym wrogiem Arsene’a.
PRASA O FILMIE
„Zdumiewa dynamiką akcji”. Guardian „Kryminał najwyższej próby” Le Figaro „Miłość, zazdrość i żądza władzy w filmie akcji z doborową obsadą.” The Time „Kristin Scott Thomas olśniewa urodą, talentem aktorskim i nienaganną znajomością języka francuskiego”. Variety
ZŁODZIEJ, GENTLEMAN, KOCHANEK W BRAWUROWYM FILMIE AKCJI.
„Akcja filmu dzieje się na przełomie wieków, ‘Arsene Lupin’ to jednak postać na wskroś współczesna. Jego pragnienia to pragnienia współczesnych ludzi, walczy jak bohaterowie współczesnych filmów akcji, podróżuje do lubianych przez wszystkich zakątków Europy. Moim zamiarem było ukazanie cech młodego Lupina, których do tej pory nie odsłaniał żaden film. Film z Romainem Durisem i Kristin Scott Thomas to dynamiczna opowieść o wyborach, który dokonuje w życiu każdy człowiek, nie tylko złodziej czy uwodziciel. Mimo, że Arsene wybrał życie poza prawem, zawsze kierował się honorem.” Jean-Paul Salomé
STRESZCZENIE
Arsene, syn Theophraste’a Lupina, przebiegłego złodzieja oraz Henrietty d’Andresy, krewnej królów Francji wychowuje się domu pełnym bogactwa. Ojciec Arsene’a, niespokojny duch, nie może dłużej znieść nudnego przepychu. Pewnego dnia z pomocą syna wykrada skarby i ucieka. Rano mały Arsene znajduje w okolicy zmasakrowane ciało. Siwy koń, który nie opuścił zmarłego właściciela oraz sygnet – wróżą nieszczęście. Syn szybko postanawia pójść w ślady ojca. Arsene staje się nieuleczalnym złodziejem i… uwodzicielem. Jego ofiarami padają przede wszystkim kobiety, które nie mogą oprzeć się urokowi złodzieja-gentlemana. Hojny niczym Robin Hood, inteligentny jak Sherlock Holmes, uwodzicielski niczym Don Juan Arsene będzie potrzebował wszystkich swoich talentów, kiedy stanie się głównym podejrzanym o kradzieże i morderstwa popełnione przez jego śmiertelnych wrogów. Na ich czele stanie piękna i tajemnicza kobieta. Hrabina Cagliostro sama odda mu swoje serce, w zamian będzie chciała, by wykradł dla niej skarb, który daję władzę nad światem. Bezwzględna kobieta świadomie wystawi zakochanego w niej Arsene’a na gniew bractwa, które strzeże skarbu i… tajemnicy śmierci jego ojca.
ZŁOTY ŚRODEK, CZYLI FILM INTERESUJĄCY, DYNAMICZNY I DOBRZE SFOTOGRAFOWANY. ROZMOWA Z REŻYSEREM JEAN-PAULEM SALOMÉ.
Praca nad filmem składa się z wielu etapów. Który z nich jest najważniejszy? To, co najbardziej interesujące w zawodzie reżysera, to przede wszystkim różnorodność. Uwielbiam rozwiązywać problemy, które pojawiają się nagle. Faza pisania scenariusza jest jedną z tych, które lubię najbardziej. Wiele wspólnego z nią ma również etap końcowy realizacji filmu, czyli montaż. W obydwu wypadkach wycinamy, składamy, dodajemy kosmetyczne poprawki. Ostatecznym celem jest film, po obejrzeniu którego widzom z żalem wychodzi się z kina. Jedyny moment, którego zawsze obawiam się podczas realizacji filmu, to wybór miejsca zdjęć. Podobnie jest z castingiem – nie można się pomylić. Źle wybrane otoczenie, podobnie jak niewłaściwy aktor może uniemożliwić prawidłową reżyserię. A kiedy plan jest dobrze przygotowany, to dzień rozpoczęcia zdjęć jest świętem. Jeden z najpiękniejszych komplementów usłyszałem od Kristin. Powiedziała, że moja radość z tego, że jestem na planie jest skrajnie zaraźliwa. Kiedy film jest gotowy, następuje jego konfrontacja z opiniami innych. Ale nie boję się tego. To trochę jak z przyprowadzaniem swojego dziecka po raz pierwszy do szkoły. Mówimy sobie, że jest najpiękniejsze, najbardziej inteligentne i spodziewamy się, że będzie prymusem. Trzeba jednak skonfrontować z innymi własny stosunek do zaangażowania. Ale nie narzekam. Do tej pory widzowie i krytycy raczej mnie rozpieszczali. Proszę opowiedzieć o Pana podejściu do reżyserii i zamiarze połączenia w jednym projekcie filmu akcji i romansu. Chciałem, by film był jak najbardziej nowoczesny. Cały czas pilnowałem się, by nie ulec czarowi baletu parasoli, konnych pościgów oraz walk na szpady. Bardziej inspirowały mnie thrillery i filmy science-fiction takie, jak ‘Raport mniejszości’, czy ‘Informator’. Jednocześnie starałem się pogłębić warstwę psychologiczną postaci, ukazać dusze bohaterów, ich emocje. W posługiwaniu się filmowym językiem dążyłem do osiągnięcia ‘złotego środka’, który zaowocuje obrazem interesującym, dynamicznym i dobrze sfotografowanym. Obsada jest jednym z filarów filmu. Jak wyglądało przydzielanie ról? Zawsze staram się postawić siebie na miejscu widza, który czyta repertuar kin i zastanawia się, na jaki film miałby ochotę iść w piątkowy wieczór. Lubię, gdy proponuje mi się filmy z aktorami w nietypowych dla nich rolach. Kiedy razem z producentem Stéphanem Marsilem szukaliśmy odtwórcy roli tytułowej, zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie prób filmowanych kamerą 35 mm. Zbudowaliśmy dekoracje, aktorzy występowali w kostiumach, na potrzeby castingu scenki napisał Laurent Vachaud. Przez dwa dni obejrzeliśmy wielu uzdolnionych aktorów. Wśród nich był również Romain. Kiedy stanął przed kamerą, wszystko było już jasne. Romain jest doskonałym wcieleniem młodego, współczesnego Arsene’a Lupin. Posiada wdzięk, tupet i głód gry, które pozwalały mu wyjść dalej poza to, co proponował scenariusz. Jakie cechy charakteru Kristin Scott Thomas zdecydowały o powierzeniu jej roli hrabiny? Jest jednocześnie wrażliwa i władcza, czuła i zdecydowana, skłonna do słabości i bezkompromisowa. Jej tajemniczość pogłębiało to, że jest cudzoziemką, która mówi świetnie po francusku. Nasz film nie jest filmem fantastycznym, ale wokół postaci hrabiny unosi się duch nadprzyrodzonej tajemnicy. Kristin wspaniale oddała dwoistość charakteru hrabiny, która z miłości lub nienawiści gotowa jest do popełniania najgorszych zbrodni. Swoją grą wspaniale ukazała całą paletę złożonych emocji. Przechodziła od poetyckiego uwielbienia, zakochania do okrucieństwa i miłości toksycznej. Udało jej się stworzyć postać wyjątkową, obdarzoną melancholią, która powinna cechować osobę nieśmiertelną, a mimo to świadomą upływu czasu. Wybrał pan wybornego antagonistę dla Romaina Durisa – Pascala Greggory’ego. Już podczas pisania scenariusza intuicja podpowiadała mi, żeby na casting zaprosić Pascala. To on uświadomił mi, żeby postaci Beaumagnana nadać ascetyczną surowość. Pierre-Jean Larroque i ja zdecydowaliśmy, żeby zaprojektować jego kostium jak u pastora, w czerni i bieli. Oczywiście wniósł w rolę wiele osobistego uroku, niesamowitą twarz, paraliżujące spojrzenie, szlachetną i elegancką aparycję. Eva Green to prawie debiutantka, której pan zaufał. Jak to się stało? Robienie filmów to rutynowa praca, ale często podporządkowuję ją intuicji. O Evie opowiedział mi Stéphane Marsil, który widział ją na deskach teatru. Spotkaliśmy się razem na kawie. Rozmawialiśmy długo o scenariuszu i zorientowałem się, że młoda aktorka bardzo dobrze rozumie nie tylko swoją postać, ale także klimat filmu: mieszaninę romansu i kina akcji oraz thrillera. Jej nieprzeciętne piękno, a przede wszystkim dobre oczy, sprawiły, że Eva była idealnym kontrapunktem dla ponurej postaci hrabiny. Zapewniam, że Eva jest jedną z najbardziej utalentowanych aktorek swojej generacji. Czy w mieszance romansu i kina akcji oraz thrillera były potrzebne efekty specjalne? Film składa się z około 400 ujęć wykorzystujących efekty specjalne. Dwie trzecie z nich pozostają niewidoczne dla widza. Scenę w operze kręciliśmy przez kilka godzin w dzień wolny od pracy. Podobnie było z wybuchem w kawiarni. Nie do pomyślenia byłoby nakręcenie eksplozji w kawiarni na ulicy w zatłoczonym Paryżu. Wszystkie ujęcia nakręciliśmy w studiu. Jednak najbardziej skomplikowana była scena walki Beaumagnana z Arsene’em na skale. Dialogi wcześniej nagraliśmy w studiu, gdzie aktorzy byli podwieszeni nad rekonstrukcją kamiennego dachu. Następnie zdjęcia były przerabiane komputerowo. Usunęliśmy liny, nałożyliśmy postacie na obrazy skał, na których nie moglibyśmy pracować ze stuosobową ekipą. Pana film uchodził na początku za adaptację literatury. W istocie jest jednak autorską wizją fantastycznego świata. Do momentu, kiedy zająłem się Arsenem Lupin wydawało mi się, że nie będę w stanie zrealizować filmu o wybitnym bohaterze. W tym momencie chciałbym podziękować Romainowi. To uzdolniony aktor, człowiek o nieskazitelnych manierach i uroku osobistym. Tak jak Lupin, nie mogłem pokazać swojej matce, że udało mi się zrealizować marzenie mojego dzieciństwa. Zmarła, zanim zrobiłem swój pierwszy film. Wyjątkowo pasjonująca okazała się praca nad filmem o dzieciaku, który miał trudne dzieciństwo, ale wyrósł na dojrzałego mężczyznę. Podobnie jak Arsene’a fascynują mnie kobiety, ich tajemnice, wdzięk i sposób, w jaki patrzą na życie.
„MOGŁAM BYĆ TĄ ZŁĄ”. ROZMOWA Z KRISTIN SCOTT THOMAS.
Gra pani hrabinę de Cagliostro. Co najbardziej fascynuje Panią w jej postaci? Od dłuższego czasu miałam ochotę zagrać postać, która nie cierpi, której nie rozrywają moralne dylematy. Dlatego propozycja Jean-Paula, bym wcieliła się w rolę tajemniczej, bezwzględnej kobiety, szczególnie przypadła mi do gustu. Hrabina Cagliostro to w połowie czarodziejka, w połowie uwodzicielka, której działania są nieprzewidywalne. Jest osobą stanowczą i jednoznaczną, ale zarazem czułą i kobiecą. Nie mogłam więc odmówić zagrania tak malowniczej roli, odmiennej od moich wcześniejszych kreacji. Gwałtowność hrabiny bierze się z lęku przed utratą kontroli nad swoimi przeciwnikami. W życiu osobistym nękają mnie podobne obawy, dlatego zagrałam w ‘Arsenie Lupin’ po części samą siebie Bawiło mnie także zagranie roli, która jest ucieleśnieniem czystego zła. Przypomina mi to trochę czasy, kiedy byłam w szkole i bawiliśmy się w policjantów i złodziei. Po prawie 20 latach znowu mogłam być tą złą. Czy rolę ‘czarnego charakteru’ wzorowała Pani na bohaterkach z innych filmów? W zasadzie nie miałam zdanego jednoznacznego wzorca. Inspirowałam się jedynie obrazem bohaterki z filmu ‘Jezebel’ Irvinga Rappera z Betty Davis w roli głównej. Czarne charaktery z obydwu filmów żyją w innych czasach, łączy je jednak podobny mrok i głęboko strzeżona tajemnica. Jean-Paul Salomé podczas pracy na planie zdjęciowym zawsze dąży do doskonałości. Czy ten profesjonalizm nie był dla aktorów zbytnio wyczerpujący? Uwielbiam zdecydowanych reżyserów, którzy dzielą się z aktorami swoimi inspiracjami. Przed zdjęciami lubię budzić się rano i wiedzieć, że na pewno spotka mnie coś niespodziewanego. Potrzeba przyswajania każdego dnia ustalonej partii tekstu to jedno. Druga rzecz to nowe, świeże pomysły reżysera, które sprawiały, że postaci stawały się bardziej wyraziste. Takie wzbogacanie wcześniejszych zamierzeń określam jako „work in progress”. Harrison Ford, Robert Redford i teraz Romain Duris. Co łączy Pani filmowych partnerów? Wszyscy wymienieni panowie to silne osobowości. Kiedy oglądałam pierwsze ujęcia z Romainem miałam wrażenie, jakbym była w kinie. Filmowy Arsene posiada magię i wdzięk, które sprawiają, że natychmiastowo widz fascynuje się nim. W scenach, w których z nim nie występowałam, patrzyłam na niego i natychmiast stawałam się filmowym widzem.
FILMOGRAFIA AKTORÓW
ROMAIN DURIS – Arsene Lupin Wybrana filmografia: 2003 „Rozwód po francusku” (”La Divorse”), reż. James Ivory wyst. Kate Hudson, Naomi Watts 2002 ”Adolphe”, reż. Benoît Jacquot wyst. Isabelle Adjani, Stanislas Merhar 2001 ”Tomcio Paluch” (”Le Petit Poucet”), reż. Olivier Dahan wyst. Nils Hugon, Pierre Barriau „Smak życia” (”L’auberge espagnole”), reż. Cédric Klapisch, wyst. Cécile de France, Aundrey Tautou „17 razy Cecile Cassard” (“Dix-sept fois Cécile Cassard”) reż. Christophe Honoré, wyst. Béatrice Dalle ”CQ”, reż. Roman Coppola wyst. Angel Lindvall, Jeremy Davies 1999 „Być może” (”Peut-être”), reż. Cédric Klapisch wyst. Jean-Paul Belmondo, Emmanuelle Devos KRISTIN SCOTT THOMAS – Joséphine, hrabina Cagliostro Wybrana filmografia: 2003 „Petites coupures”, reż. Pascal Bonitzer wyst. Daniel Auteuil 2002 „Życie jak dom” (”Life as a Mouse”), reż. Irwin Winkler wyst. Kevin Kline, Hayden CHristensen „Gosford Park”, reż. Robert Altman wyst. Maggie Smith, Stephen Fry 2000 „Ostatnie lato” (”Up at the Villa”), reż. Philip Haas wyst. Sean Penn, Anne Bancroft 1999 „Zagubione serca” (”Random Hearts”), reż. Sydney Pollack wyst. Harrison Ford, Charles S. Dutton 1998 „Zaklinacz koni” (”The Horse Whisperer”), reż. Robert Redford wyst. Diane Wiest, Robert Redford 1996 „Angielski pacjent” (”The English Patent”), reż. Anthony Minghella wyst. Ralph Fiennes, Juliette Binoche „Mission: Impossible”, reż. Brian de Palma wyst. Tom Cruise, Jean Reno 1994 „Cztery wesela i pogrzeb”, (”Four Weddings and Funeral”), reż. Mike Newell wyst. Hugh Grant, Andie MacDowell 1992 „Gorzkie gody”, (”Bitter Moon”), reż. Roman Polański wyst. Hugh Grant, Emmanuelle Seigner PASCAL GREGGORY – Beaumagnan Wybrana filmografia: 2002 „Ostatni skok” (”Nid de Guêpes”), reż. Florent-Emilio Siri wyst. Samy Naceri, Benoît Magimel 2000 „Wierność” (”La Filit”), reż. Andrzej Żuławski wyst. Sophie Marceau 1999 „Joanna d’Arc” (”Jeanne d’Arc”), reż. Luc Besson, wyst. Milla Jovovich, John Malkovich, Dustin Hoffman „Un Ange”, reż. Miguel Courtois wyst. Richard Berry, Elsa Zylberstein 1998 „Czas odnaleziony” (”Le Temps Retrouvé”), reż. Raoul Ruiz, wyst. Catherine Deneuve, Emmanuelle Béart „Zonzon”, reż. Laurent Bouhnik wyst. Gaël Morel, Jamel Debbouze „Ci, którzy mnie kochają, wsiądą do pociągu” (”Ceux qui m’aiment prendront le train”), reż. Patrice Chéreau wyst. Charles Berling, Vincent Perez, Valeria Bruni-Tedeschi 1994 „Królowa Margot” (”La Reine Margot”), reż. Patrice Chéreau wyst. Isabelle Adjani, Daniel Auteuil, Jean-Hugues Anglade
FILMOGRAFIA TWÓRCÓW
JEAN-PAUL SALOME – reżyseria Wybrana filmografia: 2001 „Belfegor – Upiór Luwru” (”Belphégor, le fantôme du Louvre”) wyst. Sophie Marceau, Frédéric Diefenthal, Michel Serrault, Julie Christie, Lionel Abelanski 1997 „Proszę wycieczki” (”Restons groupés”) wyst. Emma De Caunes, Samuel Le Bihan, Bruno Solo, Bernard Le Coq, Estelle Larrivaz 1993 „Les Braqueses” wyst. Catherine Jacob, Clémenine Célarié, Annie Girardot, Alexandra Kazan, Nanou Garcia SYLVIE LANDRA – montaż Wybrana filmografia: 2001 „Belfegor – Upiór Luwru” (”Belphégor, le fantôme du Louvre”), reż. Jean-Paul Salomé 1999 „Joanna d’Arc” (”Jeanne d’Arc”), reż. Luc Besson 1997 „Piąty element” (”The Fifth Element”), reż. Luc Besson 1994 „Leon Zawodowiec” („Leon”), reż. Luc Besson
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.