Film trzyma klimat lat 90tych i tym klimatem probuje straszyc ale niestety kompletnie to nie wychodzi. Film nudny i przewidywalny. Gra aktorska dretwa, sztuczna, kompletnie zero napiecia i dokladnie wiesz co za chwile sie wydarzy. Demon to jakis polglowek i niedorozwoj, zabija dosroslego faceta w kilka chwil a gania za dziewczynkami po calym domu i nie potrafi ich dopasc :) Siostra Charlotte, to typowa fanatyczna siostrunia, przez ponad polowe filmu nie dochodzi do niej ze cos sie dzieje wokol - conajmniej dziwnego, najwazniejsze to wierzyc w Boga ktory nas ocali - jakby co :) Jedyne co podobalo mi sie to pomysl na prawie ze kompletne ograniczenie komputerowych efektoe specjalnych ( takich typowo razacych animacji ) ale z drugiej strony co z tego, skoro film niewykorzystany totalnie. Zmarnowane prawie 2 godziny czasu...