Najmocniejszym punktem filmu jest to, że oparty jest na prawdziwych wydarzeniach. Najsłabszym- główny bohater, a raczej aktor wcielający się w jego rolę. Całość mocno średnia. Raczej nie wywiera piorunującego wrażenia i nie pozostawia rys w pamięci. Nie zmusza do myslenia i refleksji. Taki se rzekłbym.