Urokliwe, włoskie miasteczko złamane kompleksem i cichą nadzieją. Obraz życia mieszkańców w pewnych momentach wygląda bardzo prosto, wręcz sielankowo. Bohaterowie spotykają się, gawędzą, żartują. Niszczy to jednak wizja rozprzestrzeniającego się faszyzmu, stykającego się z młodzieńczymi zachciankami i niekiedy ignorancją. Przedstawiony jest tu również kryzys pewnych wartości, wymieszany z duchowym ubóstwem, co jednak nie zabrania bohaterom cieszyć się z tak banalnych rzeczy jak rzucanie kulek śniegowych w okoliczną piękność.