PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=749910}
5,6 63 121
ocen
5,6 10 1 63121
2,2 9
ocen krytyków
7 rzeczy, których nie wiecie o facetach
powrót do forum filmu 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach

Skąd ta niska ocena? Film jest naprawdę dobrze zrobiony... ciekawy scenariusz, nieźli aktorzy, trochę humoru, dobrze splecione wątki, ale do tego dużo scen przedstawiających "po prostu życie". Irytuje mnie to, że większość polskich filmów ma zaniżone oceny tylko dlatego, że są polskie. Założę się, że gdyby w rubryce "produkcja" zamiast Polska widniało USA film miałby ocenę co najmniej 7. A więc z czego to wynika? Chyba z tego, że jesteśmy takim narodem, któremu najlepiej wychodzi narzekanie... Nie doceniamy tego co mamy... a ten film z humorem przemyca więcej wartości niż niejeden film amerykański.

ocenił(a) film na 4
ilsvv

Niska ocena, bo film jest po prostu słaby. Ciekawy scenariusz i dobrze splecione wątki? Wątki są splecione tak chaotycznie, że aż głowa boli - choćby to, że wszyscy faceci w filmie chodzą na tę samą siłownię (kierowca autobusu, inspektor, producent muzyczny, marketingowiec) tylko po to, żeby wpleść po jednej dodatkowej kwestii. Aktorzy to same znane nazwiska, ale ich role są napisane jako płytkie karykatury. Zamachowski musi mieć ogromne długi, żeby akceptować takie role. A może po prostu tylko tyle jest, a coś do garnka trzeba włożyć.

A co do amerykańskości to zupełnie nietrafiony argument. Nawet w tym w filmie połowa wstawionych (od czapy) piosenek jest po angielsku. A szkoda, bo pozostałe polskie piosenki pasują dużo bardziej. Listy do M też idą w ślady amerykańskich scenariuszy, ale są zrobione o niebo bardziej kompetentnie. Producenci tego filmu stwierdzili chyba, że znane nazwiska się sprzedadzą, a na scenariuszy, montażu i dźwięku można oszczędzić. Niestety nie.

Trudno powiedzieć jakie wartości miałby przemycić ten film. Pod koniec wydawało mi się, że zamienił się w dramat po tym jak dwie postacie lądują w szpitalu (tradycyjnie w tym samym).

ocenił(a) film na 1
ilsvv

dobrze splecione watki? niby gdzie? pokaz palcem. przez 80% watki sie stykaja i to w malo waznych momentach... spodziewalbym sie bomby na koncu w takim razie, a tu jest brak czegolokwiek. aktorzy graja jak drewno, roznerski jest zenujacy, zamachowski jest zenujacy, zakoscielny jest wk*urwiajacy... typowe 'polskie kino' do ktorego jak widze polacy sie juz przyzwyczajaja skoro to cos nazywaja smiesznym filmem. argument z amerkanskoscia totalnie nie po drodze... aczkolwiek... wiesz jaki jest problem z polskimi filmamy robionymi w stylu hollywood (w zalozeniu)... ze to nie jest hollywood i tego typu sceny (kolo jadacy przez fontanne w warszawie) sa poprostu durne... to glupio wyglada bo jest glupie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones