Bardzo czekalam na ten film, bo zwiastun i tytul obiecywal fajna historie, ale generalnie troche sie zawiodlam. Film jak na polskie standardy nie byl tragiczny, ale bez szalu. Jako ze w filmie ogladamy kilka roznych historii dziejacych sie w tym samym czasie, trzeba przyznac ze poziom filmu wahal sie od historii do historii. W niektorych momentach film bardzo dobrze sie ogladalo, historia plynna i ciekawa, a czasami az chcialo sie przewinac.....takie nudy. All in all, historia z Zakoscielnym najciekawsza i najlepiej zagrana, natomiast trojkat Kluzniak, Lichota i Glowacki maksymalnie denny,historia nudna, nieistotna i film bylby duzo lepszy w generalnej ocenie, gdyby caly watek miedzy trojka tych aktorow zostal pominiety.... I film generalnie 6/10.