ten wykona przelew i później pójdzie na 7 lat do pierdla, za szwindel, który został przez grupkę 4 osobową opracowany. Nikt się nie kwapi udać na 7 letnią odsiadkę, dlatego też poprosili mediatora, który mógłby im pomóc w wytypowaniu odpowiedniej osoby. Kombinowania, gadania, słownego szarpania mamy w bardzo dużej ilości przez cały film. Finał jest taki, że niepotrzebnie gadali przez lekko ponad godzinę, bo i tak wszystkie ustalenia poszły się gwizdać. Okropnie monotonny, nudny i strasznie, ale to strasznie przegadany. „Męczywołkowata” produkcja filmowa.