oraz kontynuacją 21 tygodni później. Wymienione przeze mnie filmy są kiepskie, ale mamy tam chociaż
zakrwawione zombie :) A tutaj w "20 Years After" nie ma nic. Film totalnie niskobudżetowy, kilku przeciętnych
aktorów, wypożyczony sprzęt, odmużdżający scenariusz itd. Daje to razem idiotyczną produkcję stworzoną
dla jakiegoś amerykańskiego Polsatu. LOL, nie polecam
mi też film wydał się bardzooo biedny pod względem wykonania, scenariusza etc.:/ Dałam mu jednak ocenę 2 i to cholernie naciąganą, jedynie za fajny plakacik xd Bo tylko to skłoniło mnie do obejrzenia, kiszka totalna :/
He, he ogladam na co dzień te amerykańskie "polsaty" z tymi tasiemcami tylko dlaczego tak sie trzęsiecie z emocji za nimi i ciagle czytam kiedy nastepny odcinek lub nowy sezon. Przecież ogladane w Polsce "Lost" "Prison Break" itp. to masówka z publicznych darmowych TV odbieranych na antenie pokojowej i już prawie wszedzie w digital i HDTV (analogwa TV ostecznie przestaje istnieć w styczniu 2009)a nie kodowana kablówka czy kanały filmowe a za to za polski POLSAT w przeciwieństwie do tamtych muszę płacić i mam go w pakiecie. Życzę wam więcej podobieństwa do amerykańskiego polsatu niż do polskiego każdy oglada co chce i wiele amyrykańskich masowych seriali jest o klasę wyżej niż wam się wydaje lub to krąży w obiegowej opini
"tytuł skojarzył mi się z 21 dni później.."
Hyhy xD chyba nie widziałem tego filmu xD jedynie widziałem "28 dni później" i "28 tygodni później" :P.
Fakt film nisko budżetowy i zrobiony w dziwaczny sposób a najlepsze jest to ze to jest na podstawie książki ^^' wiec niezłe musieli spieprzyć bo nie sadze żeby książka była aż tak nędzna :P.
Można tez sobie przywołać w tym przypadku "Kod da Vinci" którego zjechali aż szkoda gadać :) a książka wciągała :). Wiec ocenka 3/10 :) mogli by wprowadzić tutaj system szóstki ponieważ 10 są takie nijakie :P.
A co do samego filmu to nie mogę go totalnie zjechać bo widać w nim jakiś potencjał który złe się rozwinął i spalił na kolebce wiec czy można mu dać jeden? :P Widywałem filmy o wiele gorsze o wiele :).