PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=816980}

1917

7,7 86 671
ocen
7,7 10 1 86671
7,1 51
ocen krytyków
1917
powrót do forum filmu 1917

Oprócz "One shotu" który faktycznie zasługuje na uznanie, fabularnie, ani tym bardziej wizualnie - film nie wnosi nic nowego do tematu wojny.

ocenił(a) film na 10
Omnikoron

a co nowego miał wnieść w tej tematyce, co nie zostało jeszcze przedstawione?

emqbro

Cokolwiek.

ocenił(a) film na 10
Omnikoron

Czym jest to Twoje "cokolwiek"? Wnioskuję, że skoro tak napisałeś, to masz jakieś argumenty? Chyba nie napisałeś tego tylko po to, aby napisać?

emqbro

Cokolwiek ponad banalną historię, która nie niesie ze sobą żadnego przesłania oprócz tego które wszyscy znamy, że wojna jest be i straszna.

Powtarzam to co powiedziałem w innym komentarzu - wizualnie mogą zachwycać nawet filmy Marvela - a to jak dobrze wiemy - za mało.

To reżyser ma mnie wgnieść w fotel a nie sprawiać, że będę ziewał na filmie. A tak niestety tutaj było.

Polecam dwa filmy "Pogorzelisko" oraz "Wybawcę" (Savior org.) z Dennisem Quaid.

Po tych obrazach człowiek jest w stanie zmienić wyobrażenie o wojnie.

ocenił(a) film na 10
Omnikoron

Dzięki za propozycje- niestety, nie znałem wspomnianych przez Ciebie pozycji! :)
Co do 1917 - fabuła owszem, nie porywa - tak samo jak i aktorstwo, ale ja czułem te emocje - te "szczere" pole kojarzyło mi się (w zasadzie miało się tak kojarzyć) ze sniper'ami - piękna sprawa, tymbardziej, że grywam w Battlefield'y.

Wojna to nie tylko tkliwe, wzruszające historie ale także dramat "zwykłych" czynności typu - przejśćie z punktu A do B albo przekazanie wiadomości lub nawet to co siedzi w głowie młodego człowieka zaciągniętego przymusowo do służby (ot, przyszło mi na myśl Przełęcz Ocalonych).

Podczas wojny stało się wiele. O wiele za dużo - i w związku z tym, że to była wojna każdy kolejny dzień - niepewny - w tym kontekście każda czynność, zadanie - może być Twoim ostatnim. Nieważne jak piękny lub błachy byłby to koniec.

Dlatego też bronię 1917 :) tam nie ma mega brawurowej akcji, tam nie ma M. Baya czy superbohaterów - tam są dzieciaki i ich "proste" do wykonania zadanie.

emqbro

No i dzięki za opinie :)

Każdy ma swoje gusta, nie każdemu musi podobać się to samo - ale opiniami trzeba się dzielić i taki był przede wszystkim wydźwięk mojej wypowiedzi :)

Najważniejsze jest - pod kątem osobistego odbioru, to że widz - tak ja i Ty - odczuwa coś w trakcie seansu.

W takiej sytuacji nie ma sensu nikogo do niczego przekonywać - bo w takim wypadku, najważniejsza jest subiektywna, osobista opinia i naprawdę, trzeba nie mieć wyobraźni aby starać się kogoś przekonać do swojego zdania.

Gdyby wszyscy byli tacy sami, to życie było by straszne monotonne ;)

PS: Przełęcz Ocalonych czeka w kolejce do oglądania.

PPS: Pozdrawiam gracza - w Battlefield tylko single zaliczałem, ale swojego czasu, bardzo dużo grałem online w starocia jakim był "Call of Duty - United Offensive" ;)

ocenił(a) film na 9
Omnikoron

Film operuje obrazem i tym ma przewagę nad np. literaturą. Deakins odwalił tu kapitalną robotę i to jego kunszt kształtuje ten film. Oczywiście, bez warstwy wizualnej (nie tylko one shot, ale i kapitalna gra świateł w zrujnowanym mieście, intensywność kolorów - błota, kontrast zieleni traw i bieli okopów pod koniec) ostałaby się trywialna i nudna do bólu historyjka... ale co z tego? To jak zarzucać "Dwunastu gniewnym ludziom", ze bez błyskotliwych dialogów to przegadany film rozgrywany w jednej miejscówce.

awesta

No z tym się zgadzam i o tym pisze właśnie. W części TECHNICZNEJ czyli "One Shotu" nie mam do filmu żadnych zarzutów, ocena w tej kwestii musi być wysoka. Czyli jak napisałeś, kunszt rzemieślniczy świetny.

Co się natomiast tyczy fabuły/historii no to przepraszam, ale jest ona po prostu miałka i nie wnosi nic do tego trudnego tematu jakim jest wojna. Rozumiem, że one shot zbliża nas w tym wypadku do bohatera, ale nic poza tym nie wnosi .. znój wojny i tyle. Bez zastosowania One Shotu, film przeszedł by bez zupełnego echa. Nawet wizualnie pięknie oświetlone miasto - to za mało - wizualnie można się przy filmach Marvela zachwycić również.

Sądzę, że argument z "Dwunastoma gniewnymi" oprócz tego, ze jest merytorycznie sprytny i mógłby być uznany za błyskotliwy, to jednak w tym wypadku nie znajduje on uzasadnienia.

Akurat tam zastosowanie tego typu rozwiązania, jest uzasadnione nie tylko technicznie ale i fabularnie. Ciasnota (wręcz klaustrofobia), upał, obcy sobie ludzie, sytuacja w jakiej się znajdują, brak możliwości wyjścia - ukazuje sposób wpływania na ludzkie decyzje - pokazuje jak ciężko w takiej sytuacji czasem zdobyć się na postawienie się grupie i wniesienie sprzeciwu.

Tak że owszem, zarzucać można każdemu filmowi "coś" ale miejmy chociaż do tego na poparcie jakieś argumenty.

ocenił(a) film na 7
Omnikoron

Mógłbyś, proszę, poprawić błąd ortograficzny, który znajduje się w nagłówku Twojego wpisu?

Tylko_w_szpilkach

No niestety nie mogę tego już modyfikować. Niemniej, w pracy bardziej mnie chwalą :)

A tak na poważnie, to nie wiem jak to jest, przeczytałem życiu tysiące książek, ale chyba jestem dysgrafem czy jak to się nazywa.

Sadzę czasem błędy - ale biorąc pod uwagę fakt, ze język mówiony jak i pisany wciąż ewoluuje i zmienia woje znaczenie - nie dobieram tego do siebie jakoś za bardzo.

Ale i tak - cieszę się, że argumentu błędu nie wytknąłeś jako "pisze jak debil wiec co on tam może o filmie wiedzieć" .

.... no chyba, ze teraz się doczekam ;)

ocenił(a) film na 7
Omnikoron

Nie sądzę, aby Tylko_w_szpilkach chodziło o znaczenie słów, bo ja dostrzegam tylko błąd polegający na rozdzielnym napisaniu "bym"

ocenił(a) film na 10
Omnikoron

Hahahaha. Chłopie chcesz w filmie większego przekazu o wojnie.. Idź na spotkanie weteranów wojennych i przeczytaj kilka książek to się dowiesz jaka była wojna.

ocenił(a) film na 7
Omnikoron

W jakich filmach tak dobrze została ukazana ziemia niczyja?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones